Policjanci z minikamerą na pagonach
Dwa lata odrabiała dług, pucując Motoarenę, mimo to widmo eksmisji wraca
Pani Bożena była twarzą programu odpracowywania długów lokatorskich w Toruniu. Reklamowała go nawet w „Pytaniu na śniadanie” w programie II TVP. Czyszcząc przez 20 miesięcy stadion żużlowy, odpracowała 25 tys. zł długu. Okazuje się, że taka harówka nie odsunęła widma eksmisji, gdyż czynszu nie płaci siostra...
Dyplom jest piękny. U dołu czerni się zarys panoramy miasta. U góry - logo Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Spod tekstu przebijają dwie ludzkie sylwetki, podające sobie rece. „Pragnę podziękować Pani za podjęcie wspólnych działań, mających na celu zredukowanie pani zobowiązań wobec Gminy Miasta Torunia, reprezentowanej przez ZGM.
Jesteśmy wdzięczni za zaangażowanie i profesjonalizm w wykonywaniu powierzonych Pani prac”. Podpisano: dyrektor ZGM w Toruniu. - I na co mi to było? - nie kryje zdenerwowania pani Bożena, rzucając dyplom na stół.
Więcej przeczytacie już w piątek w Magazynie "Expressu Bydgoskiego". Zobacz na kolejnej stronie, co jeszcze przygotowali nasi reporterzy w tym tygodniu.