Policjanci nakielskiej „drogówki”,
wspólnie z kryminalnymi tamtejszej komendy, w piątkowy ranek
(14.12.), udaremnili wywiezienie poza granice kraju, skradzionego na
terenie powiatu brodnickiego, volkswagena. Kierujący autem 30-latek
już usłyszał zarzut. Przestępstwo kradzieży, zagrożone
jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
W piątek rano (14.12) dyżurny Policji
w Nakle nad Notecią otrzymał informację o tym, że kilkadziesiąt
minut wcześniej w miejscowości Strzygi (pow. brodnicki) skradziony
został vw crafter z ładunkiem i pieniędzmi, o wartości
przekraczającej 130 000 zł. Z informacji uzyskanych przez
tamtejszych policjantów wynikało, że sprawca kradzieży, ucieka
tym pojazdem w kierunku Szczecina i dąży do opuszczenia terytorium
naszego kraju. Komunikat z odległej jednostki, trafił również do
kryminalnych z Nakła i policjantów „drogówki”, którzy podjęli
działania. Kilkanaście minut, po odebraniu przez policjantów
komunikatu o poszukiwanym aucie, funkcjonariusze zauważyli opisany
pojazd. Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli przy skrzyżowaniu
ul. Nowej z krajową "dziesiątką". 30-letni kierowca
skradzionego samochodu, został zatrzymany i przetransportowany do
komendy w Nakle. Zabezpieczony samochód wraz z ładunkiem, trafił
do właściciela. 30-letni mężczyzna, który dopuścił się
przestępstwa na terenie powiatu brodnickiego, został jeszcze tego
samego dnia, przekazany funkcjonariuszom z Brodnicy. Mężczyzna,
piątkową noc spędził w brodnickiej komendzie. W sobotę rano,
30-latek usłyszał zarzut kradzieży. Przestępstwo to, zagrożone
jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
