Tegoroczne egzaminy gimnazjalne niosą ze sobą pewną nowość. Oprócz sprawdzianu humanistycznego i matematyczno-przyrodniczego, młodzi zmierzą się też z językiem obcym.
<!** Image 2 align=right alt="Image 117204" sub="Uczniowie z Gimnazjum nr 3 w Świeciu jeszcze przed egzaminem. Fot. Marek Wojciekiewicz">Blisko 480 tysięcy uczniów trzecich klas gimnazjów z całej Polski przystąpiło wczoraj do egzaminu, który ma sprawdzić ich wiedzę humanistyczną. Tematem przewodnim tegorocznego testu była wędrówka, tułaczka, marzenia o podróżach i odkrywaniu nowych światów. Uczniowie musieli na ten temat napisać rozprawkę w oparciu o postaci literackie i historyczne. Stworzyć mieli też podanie do dyrektora szkoły, a także plan wycieczki.
Dzisiaj młodzi ludzie zmierzą się z częścią matematyczno-przyrodniczą. Nie zabraknie tu zadań związanych z matematyką, biologią, geografią, chemią i fizyką. Natomiast w piątek na gimnazjalistów czeka, po raz pierwszy, sprawdzian z języka obcego.
Uczniowie nie kryją, że te egzaminy są dla nich bardzo stresujące.
<!** reklama>- Potwierdzam, że jestem nimi bardzo przejęta - mówi Katarzyna Kluczyńska z Gimnazjum nr 3 w Świeciu. - W nocy, przed sprawdzianem z polskiego, nie mogłam zasnąć. Mam jednak nadzieję, że wyniki będą dla mnie zadowalające. Po tej szkole chciałabym kontynuować naukę w II Liceum Ogólnokształcącym w Świeciu.
<!** Image 3 align=right alt="Image 117204" sub="Chociaż większości humory dopisywały, to jednak widać było zdenerwowanie Fot. Marek Wojciekiewicz">Również jej szkolna koleżanka, Karolina Durawa, zapewnia, że egzaminami trochę się denerwuje.
- Nie ukrywam - stres jest - stwierdza Karolina. - Najbardziej obawiam się dzisiejszego dnia i zmagań z matematyką. Wyszłam jednak z założenia, że te trzy lata nauki musiały mnie przygotować do tych sprawdzianów. W związku z tym liczę na to, że je zdam. A co później? Myślę, że złożę dokumenty do Liceum Menadżerskiego w Świeciu.
Uczniowie w całej Polsce piszą takie same testy, które następnie sprawdzą komisje zewnętrzne. Ich wyniki będą znane w połowie czerwca. Przystąpienie do nich jest konieczne, by ukończyć szkołę. Jeżeli ktoś, z przyczyn losowych, nie stawi się na nie, będzie je mógł pisać w drugim terminie, czyli w czerwcu. Nawet jeśli ktoś, słabo wypadnie na egzaminie, a jego oceny na świadectwie będą pozytywne, to i tak ukończy gimnazjum.
Warto się jednak postarać, bo wyniki egzaminacyjne będą miały wpływ na przyjęcie ucznia do wybranej przez niego placówki ponadgimnazjalnej. Młodzież doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
- Wybieram się do „ogólniaka”. W związku z tym, systematycznie przygotowywałam się do testów zarówno w szkole, jak i w domu. Mam nadzieję, że uda mi się zdobyć wystarczającą ilość punktów, by dostać się do wymarzonej szkoły - dodaje trzecioklasistka Marta Nowak.