Piękna Bydgoszcz na zdjęciach w klinice prof. Marka Harata [galeria]
W poniedziałek, 26 lutego, w 10 Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy uroczyście otwarto odremontowane pomieszczenia Kliniki Neurochirurgii. Na jej ścianach są fotografie ukazujące Bydgoszcz.
- Wielu pacjentów, których leczymy przyjeżdża do nas z innych części kraju i nie zna Bydgoszczy - tłumaczy prof. Marek Harat, kierownik Kliniki Neurochirurgii 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką. - Pacjenci ci o Bydgoszczy wiedzą niewiele, ponieważ albo są u nas, albo mieszkają u rodziny. Nie mają czasu na zwiedzanie miasta.
Prof. Marek Harat uważa, że dlatego warto pokazać najpiękniejsze miejsca.
- Wiedziałem, że Marek Chełminiak jest świetnym artystą, ponieważ widziałem jego albumy o Bydgoszczy, miałem też do niego numer telefonu. Zwróciłem się więc z prośbą o pomoc w realizacji takiego projektu - mówi prof. Marek Harat. - To nie jest mój pomysł, widziałem podobne rzeczy w szpitalu uniwersyteckim w Amsterdamie. Tam artyści pokazywali swoje prace na przykład na korytarzach. Okazało się, że sztuka łagodzi stres występujący u osób, które wchodzą do szpitala.
Wszyscy goście, którzy byli obecni na prezentacji oraz autor zdjęć, nowym wystrojem szpitalnych sal byli zachwyceni.
- Jestem bardzo zaskoczony - mówił nie kryjąc wzruszenia Marek Chełminiak. - Pierwszy raz widzę swoje prace w formie fototapet. Przekazałem nieodpłatnie szpitalowi 15 zdjęć, które zrobiłem w najbardziej malowniczych zakątkach Bydgoszczy.
Marek Chełminiak wybrał fotografie ukazujące m.in. bajkowy klimat zimowej Wenecji Bydgoskiej, most Jerzego Sulimy-Kamińskiego, kościół Klarysek.
- Jestem szczęśliwy, to naprawdę pięknie wygląda - wyznaje Marek Chełminiak i dodaje, że pomysł przedstawiania uroków miasta na fototapetach przejmują też inne instytucje, np. spółdzielnie mieszkaniowe.
Piękna Bydgoszcz na zdjęciach w klinice prof. Marka Harata [galeria]
W poniedziałek, 26 lutego, w 10 Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy uroczyście otwarto odremontowane pomieszczenia Kliniki Neurochirurgii. Na jej ścianach są fotografie ukazujące Bydgoszcz.
- Wielu pacjentów, których leczymy przyjeżdża do nas z innych części kraju i nie zna Bydgoszczy - tłumaczy prof. Marek Harat, kierownik Kliniki Neurochirurgii 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką. - Pacjenci ci o Bydgoszczy wiedzą niewiele, ponieważ albo są u nas, albo mieszkają u rodziny. Nie mają czasu na zwiedzanie miasta.
Prof. Marek Harat uważa, że dlatego warto pokazać najpiękniejsze miejsca.
- Wiedziałem, że Marek Chełminiak jest świetnym artystą, ponieważ widziałem jego albumy o Bydgoszczy, miałem też do niego numer telefonu. Zwróciłem się więc z prośbą o pomoc w realizacji takiego projektu - mówi prof. Marek Harat. - To nie jest mój pomysł, widziałem podobne rzeczy w szpitalu uniwersyteckim w Amsterdamie. Tam artyści pokazywali swoje prace na przykład na korytarzach. Okazało się, że sztuka łagodzi stres występujący u osób, które wchodzą do szpitala.
Wszyscy goście, którzy byli obecni na prezentacji oraz autor zdjęć, nowym wystrojem szpitalnych sal byli zachwyceni.
- Jestem bardzo zaskoczony - mówił nie kryjąc wzruszenia Marek Chełminiak. - Pierwszy raz widzę swoje prace w formie fototapet. Przekazałem nieodpłatnie szpitalowi 15 zdjęć, które zrobiłem w najbardziej malowniczych zakątkach Bydgoszczy.
Marek Chełminiak wybrał fotografie ukazujące m.in. bajkowy klimat zimowej Wenecji Bydgoskiej, most Jerzego Sulimy-Kamińskiego, kościół Klarysek.
- Jestem szczęśliwy, to naprawdę pięknie wygląda - wyznaje Marek Chełminiak i dodaje, że pomysł przedstawiania uroków miasta na fototapetach przejmują też inne instytucje, np. spółdzielnie mieszkaniowe.
Piękna Bydgoszcz na zdjęciach w klinice prof. Marka Harata [galeria]
W poniedziałek, 26 lutego, w 10 Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy uroczyście otwarto odremontowane pomieszczenia Kliniki Neurochirurgii. Na jej ścianach są fotografie ukazujące Bydgoszcz.
- Wielu pacjentów, których leczymy przyjeżdża do nas z innych części kraju i nie zna Bydgoszczy - tłumaczy prof. Marek Harat, kierownik Kliniki Neurochirurgii 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką. - Pacjenci ci o Bydgoszczy wiedzą niewiele, ponieważ albo są u nas, albo mieszkają u rodziny. Nie mają czasu na zwiedzanie miasta.
Prof. Marek Harat uważa, że dlatego warto pokazać najpiękniejsze miejsca.
- Wiedziałem, że Marek Chełminiak jest świetnym artystą, ponieważ widziałem jego albumy o Bydgoszczy, miałem też do niego numer telefonu. Zwróciłem się więc z prośbą o pomoc w realizacji takiego projektu - mówi prof. Marek Harat. - To nie jest mój pomysł, widziałem podobne rzeczy w szpitalu uniwersyteckim w Amsterdamie. Tam artyści pokazywali swoje prace na przykład na korytarzach. Okazało się, że sztuka łagodzi stres występujący u osób, które wchodzą do szpitala.
Wszyscy goście, którzy byli obecni na prezentacji oraz autor zdjęć, nowym wystrojem szpitalnych sal byli zachwyceni.
- Jestem bardzo zaskoczony - mówił nie kryjąc wzruszenia Marek Chełminiak. - Pierwszy raz widzę swoje prace w formie fototapet. Przekazałem nieodpłatnie szpitalowi 15 zdjęć, które zrobiłem w najbardziej malowniczych zakątkach Bydgoszczy.
Marek Chełminiak wybrał fotografie ukazujące m.in. bajkowy klimat zimowej Wenecji Bydgoskiej, most Jerzego Sulimy-Kamińskiego, kościół Klarysek.
- Jestem szczęśliwy, to naprawdę pięknie wygląda - wyznaje Marek Chełminiak i dodaje, że pomysł przedstawiania uroków miasta na fototapetach przejmują też inne instytucje, np. spółdzielnie mieszkaniowe.
Piękna Bydgoszcz na zdjęciach w klinice prof. Marka Harata [galeria]
W poniedziałek, 26 lutego, w 10 Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy uroczyście otwarto odremontowane pomieszczenia Kliniki Neurochirurgii. Na jej ścianach są fotografie ukazujące Bydgoszcz.
- Wielu pacjentów, których leczymy przyjeżdża do nas z innych części kraju i nie zna Bydgoszczy - tłumaczy prof. Marek Harat, kierownik Kliniki Neurochirurgii 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką. - Pacjenci ci o Bydgoszczy wiedzą niewiele, ponieważ albo są u nas, albo mieszkają u rodziny. Nie mają czasu na zwiedzanie miasta.
Prof. Marek Harat uważa, że dlatego warto pokazać najpiękniejsze miejsca.
- Wiedziałem, że Marek Chełminiak jest świetnym artystą, ponieważ widziałem jego albumy o Bydgoszczy, miałem też do niego numer telefonu. Zwróciłem się więc z prośbą o pomoc w realizacji takiego projektu - mówi prof. Marek Harat. - To nie jest mój pomysł, widziałem podobne rzeczy w szpitalu uniwersyteckim w Amsterdamie. Tam artyści pokazywali swoje prace na przykład na korytarzach. Okazało się, że sztuka łagodzi stres występujący u osób, które wchodzą do szpitala.
Wszyscy goście, którzy byli obecni na prezentacji oraz autor zdjęć, nowym wystrojem szpitalnych sal byli zachwyceni.
- Jestem bardzo zaskoczony - mówił nie kryjąc wzruszenia Marek Chełminiak. - Pierwszy raz widzę swoje prace w formie fototapet. Przekazałem nieodpłatnie szpitalowi 15 zdjęć, które zrobiłem w najbardziej malowniczych zakątkach Bydgoszczy.
Marek Chełminiak wybrał fotografie ukazujące m.in. bajkowy klimat zimowej Wenecji Bydgoskiej, most Jerzego Sulimy-Kamińskiego, kościół Klarysek.
- Jestem szczęśliwy, to naprawdę pięknie wygląda - wyznaje Marek Chełminiak i dodaje, że pomysł przedstawiania uroków miasta na fototapetach przejmują też inne instytucje, np. spółdzielnie mieszkaniowe.
