https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Panie nadal z dymkiem

Renata Napierkowska
Udar mózgu, nowotwór krtani, rozedma płuc, zawał serca, choroby żołądka i dwunastnicy, zaburzenia potencji seksualnej i płodności - to tylko niewielki ułamek chorób nękających palaczy.

Udar mózgu, nowotwór krtani, rozedma płuc, zawał serca, choroby żołądka i dwunastnicy, zaburzenia potencji seksualnej i płodności - to tylko niewielki ułamek chorób nękających palaczy.

<!** Image 2 align=right alt="Image 151152" sub="Papierosy to jeden z najczęściej kupowanych artykułów w całodobowym sklepie „Maraton” w Inowrocławiu Fot. Renata Napierkowska
">Do niedawna palili nałogowo lekarze, nauczyciele, urzędnicy i przedstawiciele wszelkich innych zawodów. Teraz w większości inowrocławskich lokali są wydzielone sale dla palących lub wprowadzono całkowity zakaz palenia. Amatorzy „strzelania sobie w płuco” mogą przycupnąć najwyżej gdzieś w kącie przy szatni, by zaciągnąć się dymem.

- U nas wszystkie sale są dla niepalących. Zresztą tych, którzy sięgają po papierosa, jest coraz mniej. Nawet na uroczystościach takich jak komunie czy wesela palacze stanowią niewielką część gości. Co ciekawe, dziś częściej na papierosa wychodzą panie, chociaż jeszcze kilka lat temu to mężczyźni stanowili największą grupę palaczy - mówi współwłaścicielka lokalu „Wrzos”, Danuta Frąszczak.

Państwowa Inspekcja Sanitarna od lat walczy z nałogiem palenia organizując kampanie społeczne. Adresowane są one nie tylko do osób palących, ale i do otoczenia palaczy.

- Spotykamy się z dziećmi w szkołach i rozmawiamy z nimi o szkodliwości palenia tytoniu. Prowadzimy akcje w zakładach pracy i opieki zdrowotnej, na wyższych uczelniach oraz za pośrednictwem mediów - wylicza Agnieszka Trywiańska, rzeczniczka Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Inowrocławiu.

<!** reklama>Niektórym sztuka zerwania z nałogiem się już udała.

- Nie palę od 1 stycznia. Od dawna do rzucenia namawiali mnie kardiolodzy. Jestem po zawałach, więc w ogóle nie powinienem sięgać po fajki. Namówiłem też żonę, bo sam bym pewnie nie dał rady, gdyby ona w domu paliła. Ostatnie papierosy wypaliliśmy w sylwestra. Rano się obudziłem i zacząłem szukać, gdzie jest paczka, a żona na to, że w domu nie ma i nie będzie więcej papierosów, no i jakoś się trzymam - opowiada radny Rady Miejskiej, Zdzisław Błaszak.

Taki wyczyn udał mu się po 24 latach. Ostatnio, jak mówi, wypalał 20 sztuk papierosów, jednak wcześniej norma dzienna to było 2,5 paczki mocnych papierosów.

Czy powinno się wprowadzić całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych, także na ulicy? 4Czekamy na opinie naszych Czytelników.

Fakty

To zawiera papieros:

  • chlorek winylu
  • tlenek węgla
  • aceton
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski