Z tej okazji w weekend w bydgoskim Hotelu Qubus odbyła się dwudniowa konferencja naukowa „20 lat leczenia biologicznego chorób reumatycznych w Polsce”.
Konferencja to w sumie 62 wykładowców, 16 sesji tematycznych i wydarzenia towarzyszące oraz okolicznościowa publikacja naukowa. Goście z całego kraju obchodzili rocznicę funkcjonowania Kliniki. W ramach otwarcia podsumowano działalność medyczną, dydaktyczną i naukową.
Wykształcili 46 specjalistów
Obecnie Klinika Reumatologii i Układowych Chorób Tkanki Łącznej szpitala Biziela jest czołowym ośrodkiem w Polsce i rozpoznawalnym na świecie.

Jak podaje jej kierownik, prof. dr hab. n. med. Sławomir Jeka, specjalista reumatolog, w klinice prowadzone są zajęcia dla studentów kierunku lekarskiego, fizjoterapii, elektroradiologii i terapii zajęciowej. Realizowane są także staże w ramach specjalizacji z chorób wewnętrznych, pediatrii, dermatologii, onkologii, ortopedii, kardiologii, medycyny rodzinnej, nefrologii i endokrynologii. W ciągu 20 lat wykształcono w klinice 46 specjalistów. Pracownicy kliniki publikują w najbardziej prestiżowych czasopismach naukowych i uczestniczą w międzynarodowych konferencjach.
Prof. Jeka, kończąc inauguracyjne wystąpienie, zacytował ostatnie fragmenty publikacji wydanej z okazji obchodzonego lecia:
„Reumatologia XXI wieku to nieustanna droga. Droga pełna przełomów, pytań i nadziei. Nie wiemy, czy i kiedykolwiek znajdziemy świętego Graala - pełne zrozumienie i całkowitą kontrolę nad chorobami zapalnymi. Ale z każdym rokiem, każdym badaniem i każdą decyzją kliniczną jesteśmy coraz bliżej tego celu.”

Podziękowania od dyrekcji
W ramach konferencji wręczone zostały również listy gratulacyjne pracownikom Kliniki.
Za pracę na rzecz szpitala dziękowała również dr n. med. Agnieszka Rogalska, dyrektor placówki:
- Dziękuję całemu zespołowi Kliniki za wytrwałość, profesjonalizm i ogromne zaangażowanie w pracę. Wasza determinacja oraz stworzenie kompleksowej opieki nad pacjentami z chorobami reumatycznymi to bezcenny wkład w ich zdrowie i dobrostan. Każdy z was codziennie tworzy warunki, które pozwalają pacjentom nie tylko walczyć z chorobą, ale i odzyskiwać nadzieję na lepsze życie. Doktor Jan Biziel, patron naszego szpitala, był osobą wyjątkową, społecznikiem, który angażował się w liczne inicjatywy. Przede wszystkim jednak był lekarzem. Nigdy nie zapomniał o pacjentach i niezależnie od warunków, w jakich przyszło mu żyć, zawsze pamiętał o obowiązku niesienia pomocy. To, co dziś robimy w naszym szpitalu, jest w pełni zgodne z jego duchem - troską o pacjentów i społeczeństwo.

