Mapa akustyczna Bydgoszczy jest na ukończeniu. Wszystkie dane potrzebne do jej wykonania zostały już zebrane.
Mapa ma zostać uruchomiona 30 czerwca, ale wszystko wskazuje na to, że zobaczymy ją wcześniej.
- Prace posuwają się zgodnie z harmonogramem, ostatnio przeprowadziliśmy badania emisji hałasu tramwajowego, kolejowego i przemysłowego. Te dane, plus informacje przesłane nam przez ZDMiKP, który zbadał już strukturę i natężenie ruchu na bydgoskich ulicach posłużą do sporządzenia mapy - twierdzi Beata Kempa, koordynator projektu. - Na tym etapie zaangażowane w pracę są jeszcze PKP, lotnisko, zakłady przemysłowe i Miejska Pracownia Urbanistyczna. Pierwsze obliczenia poznamy jeszcze w maju, ale ich końcową weryfikację planujemy na początek czerwca, to bardzo pracochłonna procedura - zaznacza Beata Kempa.
<!** reklama>Mapa to jednak tylko punkt wyjścia do stworzenia programu ochrony przed hałasem.
- To nic innego, jak szczegółowe opracowanie, co, gdzie i jak trzeba zmienić, żeby natężenia hałasu było niższe. Może to być wytyczenie innej drogi, zmiana organizacji ruchu, a tam, gdzie to niemożliwe, zwiększenie izolacyjności akustycznej budynku, wymiana okien czy też inwestowanie w ekrany dźwiękochłonne - twierdzi Beata Kempa.
Co ważne, opracowywanie tych programów odbywać się będzie przy aktywnym udziale mieszkańców naszego miasta, to w końcu do nich program jest skierowany i im ma służyć. Potwierdza to koordynator projektu. Bydgoszczanie będą mogli zgłaszać swoje uwagi i propozycje do programu.
Już jednak wiadomo, gdzie można spodziewać się największych niespodzianek. Do sporządzenia mapy posłużą bowiem również dane Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. Ten w zeszłym roku badał między innymi natężenie hałasu przy ulicach Dworcowej, Szubińskiej, Gdańskiej, Kujawskiej, Żeglarskiej i placu Poznańskim. Z wyjątkiem Dworcowej, wszędzie przekraczano dopuszczalny poziom hałasu i to zarówno w dzień, jak w nocy.
- Te dane posłużą do weryfikacji mapy akustycznej, bo sama mapa będzie całościowym obrazem stanu klimatu akustycznego w mieście, podczas gdy my naszymi badaniami objęliśmy tylko wycinek miasta - mówi Honorata Kujawa-Łobaczewska.