Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Kodeks pracy wejdzie za dwa lata?

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Wykwalifikowani pracownicy raczej nie muszą obawiać się zmian
Wykwalifikowani pracownicy raczej nie muszą obawiać się zmian Filip Kowalkowski
Korekta Kodeksu pracy uderzy najbardziej w pracodawców i pracowników o najniższych kwalifikacjach zawodowych - uważają przedsiębiorcy. Związkowcy zapowiadają kolejne zmiany.

[break]
W miniony poniedziałek weszły w życie zmiany Kodeksu pracy, wprowadzone latem ubiegłego roku.

Umowa do 33 miesięcy

- Nowelizacja nie wprowadza zmian w zakresie umów o pracę na czas nieokreślony, lecz dotyczy jedynie umów terminowych - wyjaśnia Marta Matyjek, ekspert Business Centre Club. - Pracodawcy będą mogli zawrzeć maksymalnie trzy umowy o pracę na czas określony, na okres nieprzekraczający łącznie 33 miesięcy. Po przekroczeniu jednego z tych limitów umowa o pracę na czas określony przekształci się w umowę o pracę na czas nieokreślony.

Wprowadzane zmiany mają m.in. spowodować zwiększenie zatrudnienia w oparciu o umowy o pracę na czas nieokreślony. W ocenie BCC, jak twierdzi Marta Matyjek, cel ten powinien być jednak realizowany poprzez reformę całego prawa pracy i dostosowanie jego przepisów do zmian gospodarczych.

Nowelizacja Kodeksu pracy budzi jednak wątpliwości.

- Ustawodawca, wbrew stanowisku prezentowanemu przez przedstawicieli pracodawców, zdecydował się na podwójne limitowanie umów o pracę na czas określony (w zakresie liczby umów oraz łącznego czasu ich trwania) - przypomina ekspert BCC. - W przypadku przekroczenia choćby jednego z tych limitów (trzy umowy, na 33 miesiące - przyp. aut.) umowa o pracę na czas określony przekształci się w umowę o pracę na czas nieokreślony.

Wyjątki w kodeksie

Od powyższej reguły przewidziane zostały wyjątki, w których wskazane limity nie znajdą zastosowania. Dotyczy to umów zawartych m.in. w celu zastępstwa nieobecnego pracownika, na okres kadencji, czy w przypadku wystąpienia obiektywnych przyczyn leżących po stronie pracodawcy.

Natomiast istotą zmianą jest uzależnienie długości okresu wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony od stażu pracy pracownika u danego pracodawcy.

Zgodnie z Kodeksem pracy, wypowiedzenie umowy powinno trwać od trzech dni do dwóch tygodni (okres próbny) oraz od dwóch tygodni do trzech miesięcy (umowy podpisane na czas nieokreślony).

Zwolnią przed terminem?

I to właśnie okres wypowiedzenia budzi największe wątpliwości przedsiębiorców.

- Pracodawcy z większą ostrożnością będą zatrudniać pracowników - przewiduje Mirosław Ślachciak, prezes Pracodawców Pomorza i Kujaw. - Okres wypowiedzenia jest taki sam jak dla tych, którzy są zatrudniani na podstawie umowy na czas nieokreślony. Pracodawcy, jak przypuszczam, będą zwalniać ludzi przed upływem 33 miesięcy. W ich miejsce przyjmą nowych pracowników i w ten sposób nie będą musieli zawierać bezterminowych umów. Najbardziej dotknie to osoby o niskich kwalifikacjach zawodowych. Będzie im o wiele trudniej znaleźć stałą pracę. W Polsce funkcjonuje już rynek pracy i zgodnie z jego regułami dobrze wykształconych i doświadczonych pracowników zatrudnia się przecież na czas nieokreślony.

Poza tym pracodawcy zostaną obciążeni dodatkowymi kosztami wypłaty pensji za okres wypowiedzenia.

Większego zagrożenia nie widzą przedstawiciele dwóch central związkowych.

- Myślę, że pracodawcy coraz częściej przychylają się do naszych postulatów, bo sytuacja jest coraz bardziej stabilna - twierdzi Leszek Walczak, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” w Bydgoszczy i wyjaśnia, że wysokość płac w gospodarce ma być uzależniona m.in. od wzrostu PKB. Jeśli PKB będzie utrzymywał się na stałym poziomie, wówczas nie wzrośnie też wysokość płac. Leszek Walczak przypomina, że w połowie roku powinna zostać ustalona minimalna stawka za godzinę pracy, która ma wynosić około 12 złotych.

- Obowiązujące przepisy są trochę nieżyciowe - uważa Leszek Walczak. - Cały kodeks trzeba będzie zmienić. Nastąpi to w ciągu dwóch lat.

Swoje propozycje przygotują też przedstawiciele Forum Związków Zawodowych.

- Za dwa tygodnie przedstawimy je podczas spotkania członków Rady Dialogu Społecznego - obiecuje Andrzej Arndt, przewodniczący regionu FZZ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!