Ten mieszkaniec Florydy nie spodziewał się takiego spotkania na polu golfowym.
Gdy po raz kolejny wybijał piłeczkę, okazało się, że zainteresował się nią... aligator. Nie wiadomo, jak zwierze znalazło się na polu golfowym - jak widać, golf może być bardzo niebezpiecznym sportem.