Jaką wybrać kreację, garnitur i dodatki? Do kościoła jechać limuzyną czy może dorożką?, jakie zaserwować menu i jakie są trendy przy organizacji ślubów? - można było dowiedzieć się na gali.
<!** Image 2 alt="Image 167072" sub="Na targach był największy wybór sukien ślubnych. Każda przyszła panna młoda, mogła wybrać kreację dla siebie Fot. Inomedia.pl">- Przyszliśmy na galę, ponieważ w czerwcu chcemy wziąć ślub. Bardzo fajnie, że wszystko jest w jednym miejscu. Już upatrzyłam sobie ślubną suknię i bukiet. Teraz zastanawiamy się czym pojechać do kościoła - mówią Sylwia i Marcin, narzeczeni, którzy przyszli na tragi.
<!** reklama>
Gala ślubna w Inowrocławiu odbyła się już po raz czwarty. Swoje stoiska wystawiło ponad 70 firm, które zajmują się organizacją ślubów od restauracji, gdzie odbywają się przyjęcia i wesela przez producentów garniturów, kwiaciarnie, salony fryzjerskie, kosmetyczne, motoryzacyjne, zajmujące się szyciem kreacji ślubnych, po zakłady fotograficzne. Na pomysł zorganizowania imprezy dla przyszłych nowożeńców wpadła właścicielka salonu Aleja Piękności, Daniela Dziel.
<!** Image 4 align=right alt="Image 167072" >- Ciągle docierały do mnie sygnały od pań młodych, że trzeba jeździć po innych miastach w poszukiwaniu samochodu, ciekawej kreacji oryginalnych dodatków. Tymczasem tu na miejscu jest wiele firm, które zajmują się tematyka ślubną. Niektóre prezentują się nawet na wystawach Mediolanie, więc postanowiłam zorganizować taką galę, by wszystko było w jednym miejscu i młodzi mogli tutaj zapoznać się z lokalną ofertą i dokonać wyboru - mówi Daniela Dziel.
Największe zainteresowanie, obok ślubnych kreacji, wzbudzały stoiska salonów samochodowych, które prezentowały pojazdy, jakimi para młoda w tym szczególnym dniu może udać się do kościoła lub urzędu.
- Niektórzy wybierają stare samochody, inni wolą limuzyny. To są dwa główne trendy. Ja wypożyczam limuzyny, jeśli ktoś stawia na wygodę, to nie ma lepszego auta niż Lincoln - uważa Bartłomiej Siekacz, właściciel salonu Royal Way, który przyjechał na targi ze Strzelna.
Młode pary chcą też utrwalić ten szczególny dzień na zdjęciach, jako pamiątkę dla dzieci i wnuków. Coraz częściej odchodzą jednak od tradycyjnych statycznych zdjęć w studio fotograficznym.
<!** Image 3 align=right alt="Image 167072" >- Robiliśmy już sesje w pałacu w Lubostroniu, często młodzi wybierają też Toruń. Jedna z par na targach zażyczyła sobie sesji fotograficznej w kamieniołomach w Piechcinie, inna chce byśmy pojechali nad morze. Jeśli chodzi o sam Inowrocław to oczywiście najwięcej osób wybiera Solanki - mówi Lucyna Latawiec, właścicielka studia fotograficznego w Inowrocławiu.
Na targi do hali widowiskowo-sportowej przybyło, jak szacują organizatorzy imprezy, ponad 1500 osób.
