https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nagrzany samochód, a w środku zamknięty pies! "Właścicielka nie widziała problemu" WIDEO

X-News/TVN24
Tarnów (woj. małopolskie). Samochód stoi w pełnym słońcu, a w środku zamknięty jest pies – takie zawiadomienie dostali strażnicy miejscy z Tarnowa. Według świadków zwierzę siedziało z aucie przez blisko dwie godziny. Właścicielka zwierzęcia twierdziła, że "miał się bardzo dobrze".

Sytuacja była poważna, bo samochód zdążył się mocno nagrzać. Na zewnątrz panowała temperatura 29 stopni Celsjusza. Strażnicy już mieli rozbić szybę, kiedy przyszła właścicielka samochodu.

– Nie widziała problemu. Oznajmiła, że pies ma się bardzo dobrze i przebywa w środku od około 10 minut. To kompletna nieprawda – relacjonuje Krzysztof Tomasik. Dodaje, że – według relacji świadków – zwierzę było zamknięte w nagrzanym pojeździe od blisko dwóch godzin.

Na filmie nagranym przez straż miejską widać, że psiak ciężko dyszy i nerwowo rozgląda się po samochodzie. Nie miał dostępu do wody.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
to i samochód może być napalony na psa. w kapitalistycznej demokracji chyba już nic nie zaskoczy
r
realista
i tyle
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski