Na Zawiszy grała kadra Polski. Dwa zmarnowane rzuty karne [ZDJĘCIA]

marc, Fa

6 października 2016, 19:27

Za chwilę Mariusz Stępiński strzeli gola na 1:0 (piłkę poda mu Krzysztof Piątek). Fot. Tomasz Czachorowski

W towarzyskim meczu rozegranym na stadionie Zawiszy Bydgoszcz młodzieżowa reprezentacja Polski do lat 21 pokonała Ukrainę 2:0. Do przerwy biało-czerwoni prowadzili 1:0.

W 35. minucie Iwan Zotko (Ukraina) nie wykorzystał rzutu karnego (Jakub Wrąbel obronił).

Natomiast w 84. minucie "11" nie wykorzystał Mariusz Stępiński, tym razem obronił Wołodymyr Machańkow.

Zobacz galerię: U-21 Polska -Ukraina na Zawiszy

Polska - Ukraina 2:0 (1:0).

Bramki zdobyli: Mariusz Stępiński w 14 minucie i Kamil Mazek w 85.

Polska grała w składzie: Wrąbel - Rudol (89. Szymiński), Bednarek, Jach, Moneta - Frankowski (66. Formella), Kubicki (88. Uryga), Lipski (72. Kownacki), Piątek (66. Murawski), Buksa (72. Mazek) - Stępiński.

Żółte kartki: Lipski, Formella - Hraczow.

Czerwona kartka: Wołodymyr Hraczow/Ukraina (w 74 min.za drugą żółtą).

Sędziował: Adam Lyczmański z Bydgoszczy.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook X (Twitter)

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

fordon7908.10.2016 09:17:54

150 kiboli zety przy mobilizacji ?gdzie ten zawisza z tamtych lat pozdro

co by06.10.2016 21:25:58

w Kijowie pamiętali, że wsje Poljaki i Zawisza pany

BDG06.10.2016 21:25:33

banda idiotów zrobiła znowu wstyd na cała polske mam nadzieje ze dostana zakazy stadionowe bo na mistrzostwach bedzie juz wstyd na cała europe..najlepsze jest to ze mysla sorki wydaje im sie ze sa fajni i cos oprócz negatywnych komentarzy uzyskali.

BDG06.10.2016 21:13:14

stul pysk śmieciu

piwnik06.10.2016 20:34:12

Co trzeba mieć we łbie, żeby przyjść na mecz reprezentacji Polski tylko po to aby poprzeklinać i pokrzyczeć że Zawisza to klub kiboli. Chociaż z drugiej strony to była jedyna okazja, aby zagościć na Gdańskiej, b o tak pozostają potulickie łąki.