<!** Image 2 align=none alt="Image 208404" sub="Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski wręczył wszystkim wolontariuszom listy gratulacyjne oraz medale. Najstarszy z nich Władysław Angel skończył 76 lat! Fot.: Dariusz Bloch">
Prezydent Rafał Bruski i dyrektor mistrzostw świata Krzysztof Wolsztyński podziękowali wolontariuszom pracującym przy 40. Mistrzostwach Świata w Biegach Przełajowych.
<!** reklama>
- Po mistrzostwach byłem wzruszony, kiedy działacze z całego świata dziękowali nam za profesjonalnie zorganizowane mistrzostwa - mówił Krzysztof Wolsztyński. - Wspólny sukces nie byłby możliwy do osiągnięcia, gdyby nie zaangażowanie wolontariuszy.
W sumie przy mistrzostwach pomagało 230 osób w wieku od 18 do 76 lat. W tej grupie ponad połowa to uczestnicy poprzednich imprez lekkoatletycznych.
- Podwyższenie limitu wieku sprawiło, że wszyscy wolontariusze świetnie radzili sobie z zadaniami - mówił ich opiekun Jan Szczepkowski. - Byli bardzo kreatywni. Sami szukali oferty rozrywkowej dla gości w bydgoskich lokalach i klubach. Zdarzały się również przypadki, że zawodnikom, tym których zaskoczyła w naszym kraju zima, za swoje pieniądze kupowali, rękawiczki.
IAAF zaprosiło wszystkich uczestników na kolację do Opery Nova, ale w tym dniu nie były wydawane obiady. Niektórym jednak po biegach, które skończyły się o 15.00, burczało w brzuchach, więc wolontariusze zamawiali pizze.
Za swoją pracę, która trwała od czwartku do niedzieli, niektórzy pracowali cały tydzień, każdy wolontariusz otrzymywał strój Adidasa, a opiekunom zafundowano obiad.
Zobacz galerię: Na nich można zawsze liczyć