Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na jakie pamiątki po Lewandowskim i Miliku polują kibice w Juracie?

P. Niemkiewicz, K. Hoffmann
Tak prezentuje się hotel "Bryza" w Juracie, w którym zakwaterowani są biało-czerwoni. Fot. Piotr Hukało
Tak prezentuje się hotel "Bryza" w Juracie, w którym zakwaterowani są biało-czerwoni. Fot. Piotr Hukało
Piłkarze reprezentacji Polski wraz z rodzinami zameldowali się w luksusowym hotelu "Bryza" w Juracie i uczestniczą w pierwszym zgrupowaniu przed Euro 2016. Częściowo ma ono charakter wypoczynkowy po ligowym sezonie.

W hotelu "Bryza" na piłkarzy czekali od samego rana we wtorek. Choć gdyby któryś z wybrańców Adam Nawałki chciał przybyć wcześniej, też zastałby w pełni przygotowany apartament.

- Dzięki wizycie reprezentacji musieliśmy przygotować hotel do pełni sezonu letniego miesiąc wcześniej niż zwykle - zaznacza Krzysztof Dubrow, dyrektor generalny hotelu Bryza. - Ze względu na przyjazd tak znamienitych gości musieliśmy lekko zmodernizować nasz kompleks. Zmienił się zewnętrzny basen i stworzono sferę saun.

Specjalnie dla kadrowiczów wybudowano także zewnętrzną restaurację z czerwonym dywanem.

- Śmiejemy się, że piłkarze już przygotowują się, na to, by na podobny dywan wejść we Francji - wieszczy dyrektor luksusowego hotelu w Juracie.

Już przed południem w nadmorskim kurorcie po deptakach nerwowo przechadzali się łowcy autografów. Niektórzy próbowali wchodzić na teren hotelu, który tego dnia był wyłącznie do dyspozycji reprezentantów Polski.

- Tuż przed przybyciem piłkarzy otrzymywaliśmy pytania o zabukowaniu pokoju obok Roberta Lewandowskiego - mówi Mariola Roicka, dyrektor działu handlowego. - Oczywiście byliśmy zmuszeni odmówić, ponieważ cały obiekt jest zarezerwowany dla naszej kadry.

Chwilę po porannej kawie na hotelowym parkingu pojawił się samochód pierwszego z biało-czerwonych. Tym okazał się Przemysław Tytoń. Bramkarz VfB Stuttgart na urlop do Juraty zawitał z najbliższymi. Rodzina Tytoniów zajęła apartament z widokiem na Bałtyk.

Kolejni kadrowicze sukcesywnie meldowali się w nadmorskim hotelu w Juracie. Sztabkadry narodowej dał im czas do godziny 20.00 we wtorek.

Wszyscy spotkali się w środę na pierwszym porannym treningu na boisku w Jastarni.

Zainteresowanie wypoczynkiem kadry Adama Nawałki wśród kibiców jest ogromne.

Jak tylko poszło w świat, że PZPN wytypował Juratę na miejsce piłkarskiego majowego urlopu kadrowiczów, hotelowa skrzynka mailowa zapełniła się listami od kibiców.

- Przy okazji zgrupowania kadry otrzymaliśmy różnego typu korespondencję - tłumaczy Krzysztof Dubrow. - Nie brakuje specjalnych pytań, typu: Czy można wykupić szlafrok, który będzie używał Robert Lewandowski. Albo zdobyć pościel z łóżka, na którym spał Arek Milik.

Pierwszego z nich w Juracie jednak nie będzie.

Wiele jest też listów adresowanych bezpośrednio do konkretnych piłkarzy.

- Podejrzewamy, że w środku znajdują się koperty zwrotne i zdjęcia z prośbą o autograf - mówią pracownicy hotelu Bryza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!