Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na główkę do pustego basenu [ZDJĘCIA]

Piotr Schutta [Zdjęcia Dariusz Bloch]
Jeden odkryty basen w mieście takim jak Bydgoszcz to żarty. Przypominamy dziś pływalnie, które w przeszłości dawały ochłodę w upalne dni. Co z nich zostało?

<!** Image 2 align=none alt="Image 216860" >

Jeden odkryty basen w mieście takim jak Bydgoszcz to żarty. Przypominamy dziś pływalnie, które w przeszłości dawały ochłodę w upalne dni. Co z nich zostało?

Basen olimpijski, tak przynajmniej mówią o nim miejscowi, zlokalizowany przy ulicy Świetlicowej w Łęgnowie jeszcze do końca lat 80. przyciągał tłumy bydgoszczan. Został zbudowany w drugiej połowie lat 50. Basen w najgłębszym miejscu miał 4 metry, wyposażony był w wieżę do skoków i trampolinę. Obok był brodzik, plaża i barek. Wieczorami odbywały się potańcówki.

<!** reklama>

- Pamiętam, jak mnie ojciec wrzucił do tego dużego basenu - opowiada jeden z mieszkańców osiedla, popijając w cieniu drzew colę i piwo z kolegami.

- Widzi pan, co robimy. Gdyby był basen, to byśmy tam sobie pływali - nie ukrywają rozżalenia mężczyźni i prowadzą w chaszcze, z których otwiera się widok na to, co pozostało z obiektu...

Co będzie? To tajemnica

Widok jest żałosny. Przez zardzewiały płot widać między sosnami zachwaszczone pole, gdzieś daleko majaczą w zielsku betonowe słupki startowe. Teren jest w wieczystym użytkowaniu przez prywatną osobę, która - jak się dowiedzieliśmy - od paru lat bezskutecznie chce się go pozbyć. Cena wstawiona na stronie jednej z agencji nieruchomości - 2 mln złotych.

<!** Image 4 align=none alt="Image 216862" sub="JPG3087 Basenu istniejącego obok Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 na Szwederowie jeszcze nie zasypano, ale prawdopodobnie taki czeka go los. Ogromny i głęboki basen przy Świetlicowej w Łęgnowie (zdjęcie po prawej) budził respekt, ale przyciągał tłumy. Dziś rosną w nim drzewa, a przyległy, atrakcyjny teren leży odłogiem, czekając na nabywcę.
[Fot.: Dariusz Bloch.]">

Dawnego kompleksu basenów przy ul. Nakielskiej 86 firma Hurtostal nie chce się pozbyć (2,7 ha terenu), ale od dawna nie udaje jej się tam nic zrealizować. Nieruchomość kupiono od miasta 12 lat temu.

- Porozmawiamy jesienią. Mamy pewną koncepcję, ale teraz jest za wcześnie by o tym mówić - mówi tajemniczo Grzegorz Krasiński ze spółki Hurtostal.

Basen przestał działać na początku lat 90. Budynki przez jakiś czas wydzierżawiano. Istniała tam m.in. agencja towarzyska.

- Mój sąsiad zakładał u nich hydraulikę i nie krył, że to regularny burdel - mówi Waldemar Kulpa z Rady Osiedla Miedzyń-Prądy. Wspomina, że jako chłopak był częstym gościem na basenie przy Nakielskiej 86. - Przez całe lato się tam siedziało.

W 2010 roku legendarny basen doczekał się filmu. Krótkometrażową produkcję „Basen” nakręcił niezależny bydgoski filmowiec Paweł Krajewski.

Na Kossaka pusty plac

Z odkrytej pływalni przy ulicy Kossaka na Górzyskowie nic już nie zostało. Nieckę basenu zasypano po śmiertelnym wypadku z udziałem bezdomnych. Dziś, dzięki dużemu zaangażowaniu rady osiedla i mieszkańców, dojrzewa koncepcja przywrócenia pustego placu do stanu używalności. Jest już projekt, są pieniądze. W tym roku mają się zacząć pierwsze prace.

<!** Image 5 align=none alt="Image 216863" sub="Zjeżdżalnia na basenie przy ul. Nakielskiej 86, kiedyś największa w mieście. Jeszcze istnieje, ale mogą to być jej ostatnie chwile. Jesienią właściciel terenu, firma Hurtostal, ma ujawnić pomysł na zagospodarowanie obiektu.
[Fot.: Dariusz Bloch] ">

- Będzie plac zabaw dla dzieci, wybieg dla psów, alejki spacerowe, dwie toalety, parking, siłownia na otwartym powietrzu i magazynek dla rady osiedla na potrzeby organizowanych tu przez nas festynów - opowiada Marek Grabowicz z RO Górzyskowo. Budowa ma potrwać dwa lata. Pierwszy jej etap pochłonie ok. 180 tys. zł.

Przynajmniej na razie żadnych inwestycji nie przewiduje się na basenie przy ul. Leszczyńskiego na Szwederowie. Pływalnia, a właściwie brodzik znajduje się formalnie na terenie MDK nr 2, ale praktycznie należy do parafii ewangelicko-augsburskiej. Jeszcze kilka lat temu obiekt był czynny, ale wymagał remontu za kwotę ok. 90 tys. zł.

Niespełnianie wymagań sanitarnych i brak środków na remonty, to główne przyczyny zamykania odkrytych pływalni w mieście. Na Kossaka podobno co jakiś czas pękało dno, bo basen posadowiono na zbyt grząskim gruncie.

<!** Image 6 align=none alt="Image 216864" >

Zobacz galerię:

Na główkę do pustego basenu [ZDJĘCIA]
od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera