https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzyni Agata Wróbel błaga o pomoc. Chora sportsmenka przegrywa z ciężką chorobą

Poważnie chora Agata Wróbel, pochodząca z Jeleśni jedna z najlepszych sztangistek świata, znalazła się w trudnej sytuacji finansowej i apeluje o pomoc. Wsparcie zapowiedział już minister sportu Witold Bańka. "Warto pomóc Agacie" - pisze na Facebooku Monika Rosa i podaje link do portalu zrzutka.pl.

Agata Wróbel apeluje o pomoc

Polska olimpijka Agata Wróbel apeluje o pomoc. Na portalu zrzutka.pl można wspomóc naszą sztangistkę finansowo.

- Kiedy odnosiłam sukcesy, starałam się pomagać ludziom wokół mnie. Kiedy moja kariera się skończyła zbyt wcześnie. Teraz znajduję się w sytuacji, w której mam na sobie stres związany z wieloma zobowiazaniami finansowymi przez naiwność dobre serce, a także z powodu wielu innych rzeczy, które wydarzyły się w moim życiu, w ciagu krotkiego okresu czasu. Nagla śmierć mojej mamy w 2016 r. jest czymś, czego wciąż nie mogę zaakceptować po dzien dzisiejszy. Choruję na cukrzycę i mam neuropatię cukrzycową, która powoduje ciągły ból w moich rękach i stopach. Muszę codziennie przyjmować silne środki przeciwbólowe. Koszty tych leków są kolejnym obciążeniem. Głęboka depresja, lęki, napady paniki towarzyszą mi codziennie. Szukam pomocy, aby móc stanąć na nogi, splacić zobowiązania, odnaleźć siebie sprzed lat. Każdy ma swoje problemy, choroby, dobre, zle dni, każdy ma swoją historię życia której nie da się opowiedzieć w parunastu zdaniach. Wiem, że miałam wielu fanów, gdy rywalizowałam na pomoście, jeśli niektórzy z nich to widzą i czują, że chcieliby mi pomoc i przekazać nawet najmniejszą kwotę, byłabym bardzo wdzięczna. Nie wiem, czy moja głowa wytrzyma to upokorzenie, ale kilku przyjaciół, ktorzy chcieli mi pomóc, jak tylko mogli (a ja nie potrafiłam przyjąć pomocy), powiedzieli, że ja też mam prawo o nią poprosić. Anna A. (lala), Katarzyna L., Katarzyna M., dziękuję wam za wsparcie i każdemu z osobna, którzy zaoferowali pomoc - pisze Agata Wróbel na portalu zrzutka.pl

Pochodząca z Jeleśni Agata Ewa Wróbel to polska sztangistka w kategorii +75 kg, srebrna i brązowa medalistka olimpijska, mistrzyni świata, 3-krotna mistrzyni Europy oraz 8-krotna mistrzyni Polski (1997, 1998, 1999, 2000, 2002, 2003, 2005, 2010). Na Igrzyskach Olimpijskich w Sydney zdobyła srebrny medal, na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach - brązowy.

W 2006 r zdecydowała się zakończyć karierę w związku z zakażeniem wirusem zapalenia wątroby typu C. W 2009 r. wznowiła karierę, lecz ogłosiła jej zakończenie w roku 2010.

O tym, że Agata Wróbel znajduje się w trudnej sytuacji zdrowotnej oraz finansowej informowało wiele mediów. Do zrzutki dla polskiej sztangistki włączyli się politycy. Niedawno na swoim profilu na Facebooku posłanka Monika Rosa udostępniła link, który przenosi na stronę zrzutki.

Wcześniej pomoc dla polskiej sportsmenki zapowiedział minister sportu Witold Bańka.

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-02-12T06:58:18 01:00, Ej:

Dla mnie to lekka przesada..sportsmenka znam, szanuję, doceniam.. Ale N Boga,moNa pomoc w zbiórce pieniędzy na leczenie, lekarstwa, ale na miłość boską Zobowiązania?! Za błędy trzeba płacić, bez względu na to czy jest się olimpijczyków, celebryta czy przeciętnym "kowalskim" wiekszoac ludzi ma w tej chwili zobowiązania.. Mniejsze bądź większe i NIK się nad nimi nie lituje.. Nie rozumiem dlaczego, skąd pomysł i przedewszystkim chęci do spłaty zobawiazan P. Agaty...?! Ludzie Znajdują się w o wiele gorszych sytuacjach.. I jakoś sobie radzą.. A p. Agata.. No z całym szacunkiem ale tymbardziej powinna dać sobie radę - zamiast brać ludzi na litość i zebrać pieniędze

Sama jestem cukrzyliem wiem czym jest ta choroba i jak jest uciążliwa... Bolą mnie całe dłonie od ciągłych nakluc.. Nigdy nie mogę zjeść tego na co mam ochotę.. Wszystko zawsze dokładnie wliczone i o jednej porze.. No jest to męcząca i uciążliwa choroba ale da się tym żyć.. Ja żyję.. Mało tego wychowuje sama 10 letniego syna, i Tez mam całą masę zobowiązań.. Ale nikogo nie proszę, nie żądam, nie uznałam się nad sobą, biorę to wszystko na grzbiet i żyje.. Więc błagam was ludzie, zamiast spłacać cudze zobawiazan IA a tym samym cudze błędy, pomóżmy tym którzy, tej pomocy naprawdę potrzebują.. Fundacja, chorym dziecia, dziecia z domów dziecka, a nie z pełnym szacunkiem P. Agacie w spłacie jej błędów młodości.

Jak nie chcesz, to nikogo nie proś o pomoc, ale czemu inni nie mogą o coś poprosić?

p
pol
A gdzie są pieniądze za ta wszystkie złote medale jak się przehulało to teraz się jest goły i wesoły najlepiej nie robić nic czekać aż ludzie dadzą
p
prsemo4
weźcie się w łeb pierd*****cie. długo nie prosiła o pomoc, sama ja dawała będąc u szczytu formy teraz prosi cokolwiek. jeśli wam nie pasuje to nie dawajcie a oszczędzcie sobie takich komentarzy bo wam wypłaty nikt nie wylicza.
K
Kinia
'' przy tej chorobie nie da sie nie miec depresji'' K**wa!!! przestańcie mylic wkurw i przytloczenie z depresja! Depresja to choroba NEUROLOGICZNA!!! Niedobor lub zly wychwyt serotoniny i dopaminy, ktore to powodują bardzo zle samopoczucie u nawet prowadzącej dostatnie i satysfakcjonujące zycie osoby!
???
Poczytałem sobie komentarze , odrzuciłem skrajne i jakoś nie mam przekonania co do wiarygodnosci prośby o pomoc, a tak wogóle to piłka jest po stronie Ministerstwa Sportu, bo co by nie mówić, zaslużyla sie dla kraju, sam bylem swiadkiem jak zdobywala gold medal MŚ i byly to niezapomniane chwile.
W
Widz
Dlaczego nie widac na zrzutce ile zebrala?
G
Gość

Coś za coś !

G
Gość
Jak odnosiła sukcesy ja pracowałam w szpitalu gdzie leżała jej matka i obie uważały że są lepsze od innych pacjentów i wiecej im się należy.... czas pokazał że tak nie jest... Pani Agato zła karma wraca i odpłaca...
E
Ej
Zgadzam się z Tobą, że nie chce pomocy, mało tego uważam że jej nie potrzebuje... Oferowano jej prace z tego co pamiętam.. Niesty nie. Przyjęła Jej-pewnie po co pracować, jak głupi ludzie. Dadzą.. Szok
E
Ej
Drogi Rico, jak już wyżej wspomniałam choruje na cukrzycę.. - przy tej chorobie nie da się nie mieć depresji.. Za przeproszeniem to jest wkurw... I Mega przytlaczajace.. Nie mogę zrobić nic spontanicznie, nie mogę jeść tego N co mam ochotę.. Nigdy nie spelnie swoich marzeń, nie pokonam leków, bo przy cukrzycy wszystko jest zagrożeniem.. Czuję się poniekąd jak robot bo każdy mój dzień niemal. Co do minuty Wygląda i już zawsze bd wyglądal tak samo.. Także depresja, zachowania nastroju to normalka przy cukrzycy..
E
EJ
Napewno dostaje wszystkie należne jej świadczenia, i nie mała "rete" na cukrzycę nie choruje od wczoraj.. Boże ale jestem poirytowana..
E
Ej
A co do tego ma HCV?
E
Ej
Świadczeń, rety - tak!! W pełni się zgadzam, natonias, nie ma prawa prosić o aplacanie jej długów!!
E
Ej
Dla mnie to lekka przesada..sportsmenka znam, szanuję, doceniam.. Ale N Boga,moNa pomoc w zbiórce pieniędzy na leczenie, lekarstwa, ale na miłość boską Zobowiązania?! Za błędy trzeba płacić, bez względu na to czy jest się olimpijczyków, celebryta czy przeciętnym "kowalskim" wiekszoac ludzi ma w tej chwili zobowiązania.. Mniejsze bądź większe i NIK się nad nimi nie lituje.. Nie rozumiem dlaczego, skąd pomysł i przedewszystkim chęci do spłaty zobawiazan P. Agaty...?! Ludzie Znajdują się w o wiele gorszych sytuacjach.. I jakoś sobie radzą.. A p. Agata.. No z całym szacunkiem ale tymbardziej powinna dać sobie radę - zamiast brać ludzi na litość i zebrać pieniędze
Sama jestem cukrzyliem wiem czym jest ta choroba i jak jest uciążliwa... Bolą mnie całe dłonie od ciągłych nakluc.. Nigdy nie mogę zjeść tego na co mam ochotę.. Wszystko zawsze dokładnie wliczone i o jednej porze.. No jest to męcząca i uciążliwa choroba ale da się tym żyć.. Ja żyję.. Mało tego wychowuje sama 10 letniego syna, i Tez mam całą masę zobowiązań.. Ale nikogo nie proszę, nie żądam, nie uznałam się nad sobą, biorę to wszystko na grzbiet i żyje.. Więc błagam was ludzie, zamiast spłacać cudze zobawiazan IA a tym samym cudze błędy, pomóżmy tym którzy, tej pomocy naprawdę potrzebują.. Fundacja, chorym dziecia, dziecia z domów dziecka, a nie z pełnym szacunkiem P. Agacie w spłacie jej błędów młodości.
A
Asrt
Tez mam depresję i problemy ale zakasuje rękawy i zapierniczam nikt się nade mną nie roztkliwia....żeby nie było też pomagam jako wolontariusz
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski