https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miecz z Włocławka rzeczywiście unikatowy! Czy to niezwykłe znalezisko wróci kiedyś do Włocławka?

wixad
Wyjątkowość polega na tym, że broń znamionuje bardzo wysoki poziom technologiczny rzemieślników.
Wyjątkowość polega na tym, że broń znamionuje bardzo wysoki poziom technologiczny rzemieślników. Grzegorz Olkowski
Niezwykłe znalezisko z Włocławka zaprezentowane zostało przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. To absolutnie wyjątkowe znalezisko – podkreślali historycy i konserwatorzy.

Miecz został znaleziony w trakcie prac przywracających pierwotny stan dna w basenie przystani przy ul. Piwnej. Znalazcy skonsultowali się z Olafem Popkiewiczem z grupy Poszukiwacze Historii, który stwierdził, że miecz pochodzi prawdopowodnie z IX wieku. Natychmiast o zdarzeniu powiadomione zostały służby konserwatorskie.

170 w Europie

Konserwatorzy podkreślają, że Sławomir Mularski, znalazca militarnego skarbu, zachował się wzorowo, zawiadamiając od razu służby konserwatorskie.

- To IX-X wiek naszej ery - potwierdza Sambor Gawiński, wojewódzki konserwator zabytków. - To znalezisko wyjątkowe, mieczy takich znaleziono w Europie dotąd około 170, ostatnio w Wezerze w Niemczech, ale tamten jest w znacznie gorszym stanie.

Wyjątkowość polega na tym, że broń znamionuje bardzo wysoki poziom technologiczny rzemieślników. W stali jest odpowiednio kontrolowana ilość węgla, która daje im trwałość. Mówi się, że potocznie, że jest to miecz wikiński.

Z Norwegii lub z Danii

Już w piątek (12 stycznia) miecz pojechał na prześwietlenie rentgenowskie. Ten typ miecza charakteryzował się inskrypcją na klindze, które być może uda się rozszyfrować po zabiegach konserwatorskich.

Miecz powstał na terenach nadreńskich, ale ważniejsze jest ustalenie gdzie został oprawiony w rękojeść, jelec i głowicę. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że stało się to w Danii lub w południowej Norwegii, dlatego miecze tego typu określa się jako "wikińskie".

- Więcej będzie można powiedzieć po zabiegach konserwatorskich i metaloznawczych – podkreślał prof. Andrzej Chudziak z Instytutu Archeologii UMK. - Bez wątpienia taki oręż był symbolem przynależności do stanu. W okresie wczesnego średniowiecza były to przedmioty luksusowe i elitarne.

Konserwacja miecza potrwa około dwóch miesięcy. Nie wiadomo na razie, gdzie obiekt trafi po jej zakończeniu. Być może, ze względu na rangę znaleziska, decyzje podejmie minister kultury.

Znalazca miecza zaznaczył, że największą nagrodą dla niego byłby powrót miecza do muzeum we Włocławku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski