Marek Papszun w reprezentacji Czech?
Marek Papszun po odejściu z Rakowa Częstochowa latem 2023 roku nadal nie znalazł pracy w innej drużynie. Były trener "Medalików" został ekspertem w Canal+. 49-latek był łączony z wieloma klubami, ale nie zdecydował się na dołączenie do żadnego z nich. Mówiło się o zespołach z Ukrainy czy Izraela.
Papszun był blisko zostania selekcjonerem reprezentacji Polski po tym jak PZPN rozstał się z Fernando Santosem. Cezary Kulesza ostatecznie postawił na Michała Probierza, z którym wcześniej pracował w Jagiellonii Białystok. Szkoleniowiec ma na swoim koncie już jedną wtopę - nie awansował w bezpośredni sposób na Euro 2024. Kluczowy okazał się mecz z Czechami zremisowany 1:1.
Reprezentacja Czech ostatecznie awansowała na Euro 2024, ale selekcjoner Jaroslav Silhavy... podał się do dymisji. - Chociaż teraz jesteśmy szczęśliwi, już przed meczem zdecydowaliśmy, że nie będziemy kontynuować współpracy. Presja była ogromna, czasami nawet jej nie rozumiałem. To również miało wpływ na tę decyzję - powiedział 62-letni trener w czeskiej telewizji.
W kontekście reprezentacji Czech mówiło się o kilku potencjalnych następcach Silhavy'ego. Wśród nich znalazł się... Marek Papszun. Tę nominację na łamach portalu Isport.blesk.cz skomentował Tomas Pekhart - czeski napastnik Legii Warszawa. 34-latek po raz ostatni w kadrze narodowej zagrał 19 listopada 2022 roku. Podczas listopadowego zgrupowania był na "liście rezerwowej".
- To byłaby bomba. W Polsce ma ogromne nazwisko. Ci, którzy trenowali pod jego okiem w Rakowie, mówią, że odkąd zaczęli z nim pracę, zupełnie inaczej postrzegają piłkę i wszystko wokół niej. Zwraca uwagę na rzeczy, o których inny trener nawet by nie pomyślał. Inaczej jest prowadzić drużynę narodową niż klub, ale gdyby dostał czas... - stwierdził Pekhart.
- Czeka na odpowiednią ofertę. Być może chce drużyny, w której zawodnicy będą chcieli ciężko pracować, jak miało to miejsce w Rakowie. Pod jego okiem przygotowania trwają od rana do wieczora, zawodnicy wypełniają raporty, oceniają samych siebie - dodał napastnik. (cyt.: sport.tvp.pl)
REPREZENTACJA w GOL24
Największe stadiony Europy w oczach sztucznej inteligencji. ...
