- Nie będę go straszył, po prostu podejdę i strzelę go w pysk. I tyle - zapowiada Popek przed nadchodzącą walką MMA z Robertem Burneiką. - Jakbym przegrał z Koksem to nie widzę dla siebie miejsca w KSW - zapowiada.
musiałem szukać tej rozmowy, bo portal zamienił się na piłkarski...denerwuje mnie ta tendencja!!!
o
operator
green screen?nawet jeśli nie to za ciekawie to nie wygląda , polecałbym już robić np. w garażu z dobrym oświetleniem drogo nie wyjdzie a lepiej będzie wyglądać :) i wcale nie robie sobie jaj na serio mówię
z
znawca
Kochani, nie widzicie że Popek jest zestresowany??? To spoko gośc tylko źle wypadł w tv!!!
g
galimatias
kuźwa POPEK mam nadzieję, że bardzo go strzelisz w ten niewyparzony pysk, nie lubię tego twela, który obraził kiedyś naród Polski... zero szacunku dla napakowanego głupka tak więc bij w mordę i patrz czy równo puchnie hehehehe
t
tajson
i tyle w temacie
f
furiat
facet lata wzrokiem po wszystkich ścianach...jak on ma wygrać walkę ???
H
Heszke
W meszke
.....
dla ciebie miejsca nawet w walce pod monopolem nie ma po tym co pokazales ostatnio
G
Gość
..??
G
Gość
:) najbezpiecznej
f
fan mma
Popek wygląda na szaleńca, a Koksu nie ma nic do powiedzenia...komu kibicować????
p
pol
Ten czopek wygra
G
Gość
Makijażu .eh te kreski kropki ..widać od razu że dzikus
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl