Obie drużyny do niedzielnego spotkania przystąpiły osłabione. Menedżer gości nie mógł wystawić żadnego obcokrajowca, z kolei w ekipie Gwiazdy pojawił się tylko jeden stranieri - Rosjanin Wiaczesław Burow. W konsekwencji przy stole zobaczyliśmy m.in. Mateusza Trokę, występującego głównie w rezerwach gdańskiego zespołu oraz Patryka Jendrzejewskiego, na co dzień trenującego kadrę juniorów.
Mecz rozpoczął się bez niespodzianki, czyli od pewnego zwycięstwa Burowa nad Troką. Kolejne dwa pojedynki rozstrzygały się w pięciu setach i padały łupem gości. Równie dobrze mogło być odwrotnie, ale Artur Grela w IV i V partii nie utrzymał prowadzenia 4:1, z kolei Jędrzejewski nie wykorzystał piłki meczowej.
Szansę na zdobycz punktową dla Gwiazdy i doprowadzenie do gry deblowej miał jeszcze Burow, ale nie sprostał Chojnowskiemu.
Po tej porażce nasz zespół wypadł z czołowej szóstki, która w play-off będzie walczyć o medale.
Kolejne ligowe spotkanie LOTTO Zooleszcz Gwiazda rozegra dopiero 9 stycznia u siebie z Polonią Bytom.
LOTTO Zooleszcz Gwiazda - AZS 1:3
Wyniki gier: Wiaczesław Burow - Mateusz Troka 3:0 (12:10, 11:8, 11:4), Artur Grela - Patryk Chojnowski 2:3 (11:9, 3:11, 11:9, 9:11, 6:11), Patryk Jendrzejewski - Bartosz Such 2:3 (12:10, 8:11, 11:3, 9:11, 11:13), Wiaczesław Burow - Patryk Chojnowski 1:2 (11:9, 8:11, 8:11)
