[break]
Od wczoraj pasażerowie Portu Lotniczego Bydgoszcz mogą korzystać z dodatkowego połączenia na trasie do Frankfurtu. Samoloty będą latać nie cztery, ale pięć razy w tygodniu - także we wtorki.
Samolot Bombardier CRJ-900 startuje z Frankfurtu we wtorki o godz. 10.40, a ląduje w Bydgoszczy o godz. 12.10. Starty w drogę powrotną będą się odbywać o godz. 13.40. Maszyna będzie we Frankfurcie o godz. 15.10.
Nagroda dla Lufthansy
- Lotnisko przesiadkowe we Frankfurcie jest położone w drugim pod względem wielkości obszarze metropolitalnym w Niemczech i jednym z największych regionów ekonomicznych w Europie - podkreśla Artur Niedźwiecki, specjalista ds. marketingu bydgoskiego portu. - Rozpoczynając podróż w Bydgoszczy, możemy kontynuować ją w ponad 160 kierunkach, oferowanych przez Lufthansę z Frankfurtu.
Przypomnijmy, że za połączenie Bydgoszcz-Frankfurt obsługująca je Lufthansa otrzymała niedawno nagrodę „Trasa Roku 2015” od portalu pasażer.com.
Po zakończeniu adaptacji I piętra, pasażerowie będą mieli w sumie do dyspozycji dodatkowe tysiąc metrów. - Artur Niedźwiecki
- Cieszymy się, że taki przewoźnik jak Lufthansa widzi potencjał naszego regionu i docenia starania portu w postaci nowych inwestycji, realizowanych z myślą o pasażerach - mówi Tomasz Moraczewski, prezes Portu Lotniczego w Bydgoszczy.
Tymczasem trwają prace przy rozbudowie terminalu bydgoskiego portu. Nowa część obiektu już została przykryta dachem.
Dodatkowe metry
- Hala odlotów zyska dodatkowe 250 metrów kwadratowych - mówi Artur Niedźwiecki. - Za kilka miesięcy, po zakończeniu adaptacji I piętra, pasażerowie będą mieli w sumie do dyspozycji dodatkowe tysiąc metrów nowoczesnej i funkcjonalnej powierzchni terminalu.
Rozpoczęta w listopadzie 2015 roku przebudowa obiektu jest pierwszym etapem prac obejmujących rozbudowę budynku strefy odlotów w kierunku płyty postojowej dla samolotów. Przebudowana hala odlotów zostanie wyposażona w zmodernizowaną klimatyzację i energooszczędne oświetlenie LED. Znacząco zwiększy się też liczba miejsc siedzących dla pasażerów oraz powstanie m.in. kącik dla opiekunów z dziećmi.
- Po zakończeniu prac przy stropie hali odlotów, sfinalizujemy prace związane z konstrukcją klatki schodowej - zapowiada Łukasz Majewski, kierownik budowy z firmy PW Lech, wykonawcy terminalu.
Restauracja z widokiem
Kolejnym etapem prowadzonych prac inwestycyjnych będzie zagospodarowanie ponad 720 metrów powierzchni na pierwszym piętrze i zaadaptowanie jej na potrzeby pasażerów. - Znajdą się tutaj nowe sklepy, punkty usługowe i punkty gastronomiczne - mówi Artur Niedźwiecki. - Odlatujący pasażerowie będą mieli do dyspozycji kioski z prasą, sklepy z towarami wolnocłowymi, a turyści będą mogli zakupić regionalne pamiątki.
Na pierwszym piętrze ma również powstać restauracja z panoramicznym widokiem na płytę lotniska oraz specjalnie zaprojektowany „lotniczy plac zabaw” dla dzieci. Nie zabraknie także saloniku VIP dla pasażerów klasy biznes.
Terminal bydgoskiego lotniska powstał w 2004 roku. Jego rozbudowa ma się zakończyć przed letnim sezonem czarterowym. Koszt powiększenia terminalu to 2,5 mln zł. Pieniądze pochodzą ze środków PLB.
Zgodzą się w tym roku?
Przeszkodą w rozwoju bydgoskiego portu lotniczego jest banalna - to wąska droga dojazdowa. W 2015 roku Port Lotniczy, w porozumieniu z Ministerstwem Infrastruktury, zaproponował gminie Białe Błota rozpoczęcie procesu zmiany kategorii tej kilkusetmetrowej trasy. Droga, należąca do Białych Błot, jest zniszczona m.in. przez ruch ciężarówek z terminalu cargo.
Zmianę kategorii drogi, która pozwoliłaby na finansowanie jej modernizacji ze środków państwowych, zaplanowano na 2017 rok. Tyle że najpierw musi się zgodzić na to Rada Gminy Białe Błota.
O przyszłość drogi zapytał niedawno w Sejmie Paweł Olszewski, bydgoski poseł PO. - Prace projektowe i budowlane powinny się toczyć równolegle z budową drogi ekspresowej S5 i zakończyć do 2019 roku - przypomina poseł. - Odpowiedzi na interpelację spodziewam się w połowie kwietnia.
