Atak na demokrację?

Na wczorajszej konferencji prasowej przedstawiciele grup obywatelskich z Gorzowa i Kostrzyna pokazali pozew sądowy, jaki złożył J. Owsiak przeciwko R. Głuszko reprezentującej KGO w ubiegłorocznej kampanii przeciwko Przystankowi Woodstock. Powodem złożenia pozwu jest artykuł z lokalnego tygodnika ,,Zło zwycięża tylko dlatego, że dobro milczy’’. W artykule R. Głuszko skrytykowała działania J. Owsiaka, zarzucając mu kłamstwa, promowanie sekt i rozpijanie młodzieży. Do wymiany zdań między obiema stronami doszło też podczas ubiegłorocznej konferencji prasowej przed Przystankiem Woodstock w Warszawie.

Atak na demokrację?

Szef fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy żąda od R. Głuszko przeprosin i wpłacenia 1 tys. zł na cel dobroczynny. - Gdybym miała przeprosić, musiałabym zaprzeć się wszystkiego, co do tej pory mówiłam, zaprzeć się prawdy - mówi pozwana. Zdaniem Mariusza Karolaka, wiceprezesa KGO, proces sądowy jest atakiem na prawo do wolności słowa. - To atak na jedną z podstaw demokracji, czyli prawo do wypowiedzi. Próbuje się zastraszyć tych, którzy mają inne zdanie niż pan Owsiak - mówi M. Karolak.

Robimy swoje

Paweł Walewacz, szef Gorzowskiej Grupy Obywatelskiej, zapowiedział, że w razie przegranego procesu obie grupy przeprowadzą publiczną zbiórkę pieniędzy na zasądzone odszkodowanie. Już ruszyła akcja solidarności z R. Głuszko i KGO - członkowie grupy zaczynają zbierać podpisy w tej sprawie. Zapowiadają też protesty przeciwko Przystankowi Woodstock.
Jurek Owsiak nie chce komentować pozwu. - Nie wypowiadamy się na ten temat, zajmujemy się innymi sprawami, przygotowujemy kolejny Przystanek Woodstock - odpowiedział nam krótko Krzysztof Dobies, rzecznik WOŚP. Pierwsza rozprawa Owsiak - Głuszko 19 września przed Sądem Okręgowym w Gorzowie.
Przystanek Woodstock odbędzie się w pierwszy weekend sierpnia.