5 z 20
W trakcie jazdy zauważyła, że podąża za nią samochód, a za...
fot. policja

W trakcie jazdy zauważyła, że podąża za nią samochód, a za kierownicą jego siedzi jej ex narzeczony. Kobieta znowu powiadomiła policję. Patrol, który został wysłany, próbował zatrzymać Furkana Calikoglu, ale ten wyjął pistolet i otworzył ogień w kierunku funkcjonariuszy, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia.

Przeczytaj więcej o sprawie, zobacz policyjne zdjęcia z aresztowania oraz prywatne fotografie aktorki ►►►

6 z 20
Kolejna afera wybuchła w czerwcu 2021 roku, kiedy to Ayşegül...
fot. policja

Kolejna afera wybuchła w czerwcu 2021 roku, kiedy to Ayşegül Çınar i Furkan Çalıkoğlu wybrali się na kolację do jednej z restauracji w Istambule. Po północy obsługa lokalu wezwała policję. Wcześniej doszło do wielkiej awantury. Z nieustalonego powodu między dwojgiem wybuchła kłótnia. Aktorka twierdziła, że jej były narzeczony był o nią zazdrosny, on z kolei mówił, że Ayşegül Çınar była zazdrosna o niego, bo myślała, że interesuje się inną kobietą i dlatego się pokłócili. Z kolei przesłuchiwani pracownicy lokalu opowiadali, że Furkan Çalıkoğlu wylał wino na swoją towarzyszkę, a ta pod pretekstem zmycia plam w toalecie, poprosiła kelnerów o pomoc i wezwanie policji, mówiąc, że Furkan Çalıkoğlu zamierza ją zabić.

Przeczytaj więcej o sprawie, zobacz policyjne zdjęcia z aresztowania oraz prywatne fotografie aktorki ►►►

7 z 20
- Pokłóciliśmy się i chciałem wyjść z restauracji. Obsługa...
fot. policja

- Pokłóciliśmy się i chciałem wyjść z restauracji. Obsługa jednak nalegała, żebyśmy zostali. Podszedł do nas kierownik lokalu. Towarzyszył mu inny mężczyzna w kapeluszu. To on w którymś momencie chwycił za butelkę i robił mi ja na głowie. Straciłem przytomność - zeznawał Furkan Çalıkoğlu przed sądem (na zdjęciu prowadzony przez policjanta). - Atakowało mnie kilkanaście osób, broniłem się - dodał. Na pytanie, dlaczego strzelał z policyjnego pistoletu, odpowiedział, że bronił swojej towarzyszki.

Co zarejestrowały kamery w restauracji i co wykazało śledztwo? Przeczytaj ►►►

8 z 20
Najpierw personel lokalu próbował uspokoić sytuację, ale to...
fot. policja

Co zarejestrowały kamery?

Najpierw personel lokalu próbował uspokoić sytuację, ale to tylko dolało oliwy do ognia. Faktycznie, ktoś rozbił butelkę na głowie Furkana Çalıkoğlu i wtedy się zaczęła jatka. Mężczyzna wbiegł do kuchennej restauracji, chwycił za dwa noże i ruszył do ataku. Wtedy wezwano policję. Na miejsce zjeżdżały kolejne patrole policji i próbowały odbezwładnić szalejącego Furkana Çalıkoğlu. Według pierwszych relacji po zdarzeniu miał on ranić 12 osób, w tym 7 policjantów. Co więcej, w trakcie interwencji, wyrwał funkcjonariuszowi broń i oddał strzały w kierunku restauracji. Zarówno Ayşegül Çınar, jak i Furkan Çalıkoğlu zostali odwiezieni do szpitala na badania. Ostatecznie okazało się, że obojgu nic się nie stało. Sprawa trafiła do sądu. Zapadł już wyrok pierwszej instancji, ale sprawa trafiła do ponownego rozpatrzenia. Jej finał może być bardzo niekorzystny zarówno dla Ayşegül Çınar, jak i dla Furkana Çalıkoğlu.

Przeczytaj więcej o sprawie, zobacz policyjne zdjęcia z aresztowania oraz prywatne fotografie aktorki ►►►

Pozostało jeszcze 11 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Poznaliśmy Menedżerów Roku 2024 Województwa Śląskiego. Oni budują przyszłość regionu

TYLKO U NAS
Poznaliśmy Menedżerów Roku 2024 Województwa Śląskiego. Oni budują przyszłość regionu

Wiedzą wszystko o samorządzie terytorialnym. Uczniowie odebrali nagrody i wyróżnienia

Wiedzą wszystko o samorządzie terytorialnym. Uczniowie odebrali nagrody i wyróżnienia

Zobacz również

Venom przejmuje Avengersów! Efekty tej fuzji są widowiskowe

Venom przejmuje Avengersów! Efekty tej fuzji są widowiskowe

Poznaliśmy Menedżerów Roku 2024 Województwa Śląskiego. Oni budują przyszłość regionu

TYLKO U NAS
Poznaliśmy Menedżerów Roku 2024 Województwa Śląskiego. Oni budują przyszłość regionu