Po zwycięstwie w dwumeczu w Osielsku Stal Kutno zapewniła sobie pierwsze miejsce przed play-offami. Z kolei Dęby nie straciły jeszcze szansy na grę o medale.
<!** Image 2 alt="Image 152347" sub="Ambicji i woli walki Dębom Osielsko, grającym w zielono-białych strojach nie można było odmówić Fot. Dariusz Bloch">W kolejnej rundzie spotkań ekstraligi Dęby Osielsko podejmowały lidera z Kutna. Podopieczni grającego trenera Łukasza Snopka liczyli, że po zwycięstwie w jednym spotkaniu na wyjeździe, również na własnym boisku uda się im powtórzyć wyczyn. Niestety, w obu meczach górą byli goście, którzy triumfowali 12:3 i 2:0.
- Od kilku sezonów powtarzamy stare błędy - mówi trener. - Mamy obstawione bazy, a nie potrafimy zdobyć punktów. W pierwszym meczu w II zmianie straciliśmy już pięć punktów, sami nie zdobywając żadnego. Większe szanse na zwycięstwo były w drugim meczu. Tu jednak świetne spotkanie zagrał miotacz gości Jakub Kolasiński, który wyautował dziesięciu naszych zawodników.
<!** reklama>Skład i punkty Dębów w pierwszym spotkaniu: Paweł Jasiakiewicz 2 punkty (1 asysta), Piotr Jasiakiewicz 1, Mateusz Macniak 0 (1), Paweł Decowski, Łukasz Snopek, Adam Zieliński, Bartosz Suliński, Jakub Jendryczka, Bartosz Matuszewski, Szymon Szymański, Adrian Kowalek, Bartosz Teska, Łukasz Kłos, Piotr Gryczka, Paweł Sztejka, Radosław Zagożdżon.
W pozostałych spotkaniach: Gepardy Żory - Centaury Warszawa 6:8 i 7:5, Demony Miejska Górka - Silesia Rybnik 13:6 i 12:7, Grabarze Skarbimierz - Gepardy Żory 5:6 i 0:25.
W tabeli prowadzi Stal Kutno, które rozegrało 26 meczy odnosząc 24 zwycięstwa i notując 2 porażki, przed Gepardami Żory 24, 15 - 9, Demonami Miejska Górka 18, 13 - 5, Dębami Osielsko 20, 13 - 7 i Silesią Rybnik 18, 9 - 9. Do zakończenia fazy zasadniczej Dębom pozostały do rozegrania jeszcze cztery kolejki na wyjazdach. W najbliższej, 4 lipca, zmierzą się w Miejskiej Górce z Demonami.
