Selekcjoner reprezentacji Polski chce się przekonać o wartości zawodników, którzy nie grają regularnie - Łukasza Fabiańskiego, Ireneusza Jelenia i Sebastiana Boenischa.
Franciszek Smuda odkrył już karty przed meczem z Portugalią - poinformował portal tvn24.pl. Wśród powołanych nie brakuje niespodzianek. Jedną z ostatnich szans na przekonanie do swoich umiejętności przed Euro 2012 otrzymali Kamil Grosicki i Ireneusz Jeleń.
Grosicki o powołanie do kadry upominał się od początku sezonu. W tureckim Sivassporze strzelił 6 goli, zaliczył tyle samo asyst i znalazł się na liście życzeń Galatasaray.
Dużą większą niespodzianką wśród powołań na Portugalię (29.02.) jest obecność Ireneusza Jelenia. Ostatni raz zagrał w kadrze rok temu, latem zmienił Auxerre na Lille, żeby mieć większą szansę na występy, ale w nowym klubie również pełni rolę rezerwowego. Na boisku spędził nieco ponad 300 minut, ale tylko w trzech spotkaniach wychodził jako podstawowy zawodnik. Mimo to otrzymał szansę, aby załapać się na Euro jako zmiennik Roberta Lewandowskiego.
W nich wierzy selekcjoner
Do kadry wraca również Sebastian Boenisch z Werderu Brema. Mimo, że poprzednią rundę lewy obrońca spędził na leczeniu kontuzji.
Powołanie otrzymał też bohater najdroższego zimowego transferu z polskiej Ekstraklasy - Maciej Rybus. Piłkarz związał się z Terekiem Grozny, ale do czeczeńskiego klubu przeniesie się dopiero po dwumeczu stołecznej Legii w 1/16 finału Ligi Europy ze Sportingiem Lizbona. Kadra na Portugalię wygląda następująco: bramkarze: Wojciech Szczęsny, Łukasz Fabiański (obaj Arsenal); obrońcy: Łukasz, Piszczek (Borussia Dortmund), Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela), Damien Perquis (FC Sochaux), Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa), Marcin Kamiński, Grzegorz Wojtkowiak (obaj Lech Poznań), Tomasz Jodłowiec (Polonia Warszawa), Sebastian Boenisch (Werder Brema); pomocnicy: Eugen Polanski (Mainz), Dariusz Dudka (AJ Auxerre), Adam Matuszczyk (Fortuna Duesseldorf), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor), Jakub Błaszczykowski (Borussia D.), Kamil Grosicki (Sivasspor), Ludovic Obraniak (Bordeaux), Sebastian Mila (Śląsk Wrocław), Maciej Rybus (Legia/Terek Grozny), Sławomir Peszko (FC Koeln); napastnicy: Robert Lewandowski (Borussia D.), Ireneusz Jeleń (Lille).
<!** reklama>Dzisiaj z kolei mecze 1/16 finału Ligi Europy rozegrają drużyny z Warszawy i Krakowa. Legia przebrnęła eliminacje, a następnie awansowała z drugiego miejsca w grupie. Wisła również uplasowała się w rozgrywkach grupowych na drugiej premiowanej pozycji.
Co pokażą polskie drużyny?
Mający kiepską passę Sporting zawitał do stolicy z nowym trenerem, niezwykle charyzmatycznym Ricardo Sa Pinto. Legia zagra jeszcze z Rybusem, ale już bez Ariela Borysiuka. Wisła podejmować będzie będący w czołówce ligi belgijskiej Standard Liege. Rewanże 23 lutego.
Legia Sporting W-wa Lizbona
19.00 (Polsat Sport)**
Wisła Standard Kraków Liege
21.00 (Polsat Sport)