Dariusz Kuć (Zawisza) wypełnił minimum na mistrzostwa świata w Daegu. Podczas mityngu w Krakowie wygrał bieg na 100 m z rekordem życiowym 10,15.
Wczoraj w Krakowie odbył się mityng Samsung Athletic Cup. Bardzo dobrze wystąpili zawiszanie. Dariusz Kuć (od kwietnia reprezentuje barwy Zawiszy, wcześniej AZS Kraków) wygrał bieg na 100 m - 10,15, w el. 10,18 wypełniając jako drugi po Marcinie Lewandowskim (800 m) minimum na mistrzostwa świata w Daegu. Świetnie pobiegła polska sztafeta 4x100 m. Kamil Kryński, Robert Kubaczyk, Dariusz Kuć i Olaf Paruzel uzyskali czas 39,01 (do wskaźnika PZLA zabrakło 1 setnej sekundy!).
<!** reklama>W biegu na 100 m kobiet na 2 miejscu finiszowała Marika Popowicz (Zawisza) 11,43. Pech spotkał nasze panie w sztafecie 4x100 m. Weronika Wedler doznała kontuzji i drużyna nie ukończyła konkurencji. Junior Zawisz Tomasz Kluczyński pobiegł 10,77 na 100 m. W sztafecie juniorskiej jego zespół zgubił pałeczkę. W biegu na 110 m ppł najlepszy wynik w sezonie uzyskał Artur Noga - 13,65. Tuż za nim finiszowali Dominik Bochenek - 13,71 i Mariusz Kubaszewski (obaj Zawisza) - 13,88.
Kilka dobrych wyników uzyskali również bydgoszczanie na memoriale Żylewicza w sobotę w Gdańsku. W biegu na 400 m 2. była Iga Baumgart (BKS) - 53,66 - rekord życ. (wynik o 6 setnych sekundy gorszy od minimum na MŚ w Daegu). Joanna Michalska była 2. w skoku o tyczce - 4,00 - wyrównany rek. życ., Małgorzata Reszka (obie Zawisza) skoczyła w dal 6,13., a druga była Anna Bajko (BKS) 5,81. Bardzo dobry wynik uzyskała Bianka Kuta. Juniorka młodsza Zawiszy uzyskała czas 56,22 na 400 m (minimum na ME juniorów i MŚ juniorów młodszych). Junior Łukasz Masłowski skoczył w dal 7,09.(SK)