Miały rozpocząć się w najbliższy poniedziałek. Rozpoczną się jednak cztery tygodnie później. Mowa o konsultacjach społecznych w sprawie zmiany nazwy miasta, czyli de facto powrotu do tej, która była używana w pierwszych miesiącach po II wojnie światowej, a już wcześniej widniała na starych XIX-wiecznych mapach. Mowa o powrocie do nazwy Gorzów, któremu w maju 1946 urzędnicy „doczepili” przymiotnik Wielkopolski, choć miasto nie leży w Wielkopolsce, a do 1945 nigdy nie było nawet częścią Polski.
Konsultacje społeczne miały rozpocząć się 6 maja. W ostatnich dniach zapadła jednak decyzja o przesunięciu ich startu na 3 czerwca. Powód? Pożar rektoratu Akademii im. Jakuba z Paradyża, do którego doszło 12 kwietnia.
O zmiany poprosiła AJP
Co konsultacje społeczne mają wspólnego z pożarem? - zapyta pewnie niejeden z Czytelników. To właśnie akademia stanowi miejsce pracy zespołu ekspertów wyłonionego przez miasto do przeprowadzenia konsultacji społecznych w sprawie zmiany nazwy. O przesunięcie ich rozpoczęcia prosiła rektor akademii – prof. Elżbieta Skorupska-Raczyńska.
- Przy rozpatrywaniu prośby wzięto pod uwagę potrzebę, aby w pierwszych tygodniach po pożarze władze uczelni poświęciły swój czas i uwagę przede wszystkim sprawom uczelni. Tym samym członkowie zespołu eksperckiego, między innymi pani profesor oraz prorektor ds. kształcenia dr hab. Przemysław Słowiński, nie mogliby w pełni zaangażować się w jego prace – informuje Dariusz Wieczorek z wydziału promocji i informacji.
Przesunięcie rozpoczęcia konsultacji nie oznacza, że przesunięty zostanie także termin ich zakończenia. On pozostaje bez zmian. Konsultacje zakończą się 2 sierpnia. Trwać więc będą dwa miesiące. Co w tym czasie będzie się działo?
Ankieta od 19 lipca
Miejscy urzędnicy, którzy są odpowiedzialni za przeprowadzenie konsultacji, zaplanowali akcję informacyjną, która ma być widoczna w gorzowskich mediach (także tych społecznościowych). W planach są także otwarte spotkania konsultacyjne z mieszkańcami, podczas których będzie okazja do wymiany argumentów. Urzędnicy będą też zbierali wnioski, uwagi i opinie dotyczące zmiany nazwy. 19 lipca ma zostać uruchomiona ankieta on-line, w której mieszkańcy będą mogli wypowiedzieć się w sprawie zmiany nazwy miasta.
Zmiana nazwy od 1 stycznia 2026?
Po konsultacjach zostanie przygotowany raport. Następnie przyjdzie czas na podjęcie przez radę miasta uchwały w sprawie zmiany nazwy miasta. W dalszej kolejności wniosek o zmianę nazwy za pośrednictwem wojewody będzie mógł trafić do ministra odpowiedzialnego za resort administracji. On z kolei będzie władny do podjęcia ostatecznej decyzji. Dzisiejszy Gorzów Wielkopolski mógłby więc być Gorzowem najwcześniej od 1 stycznia 2026.
Powrotu do dawnej polskiej nazwy miasta chce komitet obywatelski, którego przedstawiciele złożyli taki wniosek w październiku zeszłego roku. Komitet działa już od miesięcy. Uruchomił on stronę wybieramgorzow.pl, zorganizował wystawę poświęconą nazwie miasta. Na czerwiec planuje on natomiast spotkanie z udziałem historyków i regionalistów, którzy przytaczać będą argumenty za powrotem do nazwy, której dziś i tak używa większość mieszkańców.
Czytaj również:
Gorzów nie Wielkopolski. Konsultacje będą dopiero za pół roku
Polacy badają kosmos
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?