Komendant wojewódzki wcale nie jest najbogatszy. Krezusów jak na lekarstwo. Bydgoscy policjanci niechętnie ujawniają wysokość swoich zarobków.
Szef Kujawsko-Pomorskiej Policji, insp. Wojciech Ołdyński, do krezusów nie należy. W oświadczeniu za 2011 rok ujawnił, że ma 49-metrowe mieszkanie, którego właścicielem jest w jednej szóstej. Na koncie zgromadził 25 tys. zł. Jeździ samochodem kia sportage z 2010 roku, na którego zakup wziął kredyt - 79 tys. zł.
<!** reklama>
Jego odpowiednik w Białymstoku ma dom o powierzchni 207 mkw. i 80 tys. oszczędności, ale za to szef policji w Gdańsku jest właścicielem jedynie 20-metrowego mieszkania i współwłaścicielem niewielkiej działki. Szefowie policji z innych województw nie mogą pochwalić się dużymi majątkami.
A jak wypada na tle wojewódzkich szeryfów komendant policji w Bydgoszczy? Insp. Waldemar Krzyżanowski jest posiadaczem części domu o powierzchni 110 mkw. oraz działki rekreacyjnej o powierzchni 450 mkw. i domku letniskowego w gminie Świętajno. Na koncie ma nieco więcej niż komendant wojewódzki, bo 27 tysięcy złotych. Jeździ autem dość wysłużonym - renaultem scenic z 2003 roku. Jego wartość to ok. 16 tys. zł.
Stan posiadania komendantów komisariatów KMP w Bydgoszczy jest zróżnicowany. Na miano najzamożniejszego bydgoskiego szeryfa zasłużył podinsp. Rafał Theuss, komendant z komisariatu na Szwederowie. Policjant ma 220-metrowy dom, na koncie zgromadził 5 tys. zł i 5100 euro, a jeździ dobrej klasy autem marki Renault Influence z 2011 roku. Ceny nie podaje, ale sprawdziliśmy - te samochody mieszczą się w przedziale cenowym powyżej 30 tys. zł. Komendant Theuss jest też współwłaścicielem motocykla marki Honda.
Nieźle wypadł mł. insp. Marek Rogawski, który we wrześniu 2012 roku pożegnał się z pracą w policji. Ale za 2011 roku złożył jeszcze oświadczenie majątkowe jako komendant komisariatu w Fordonie. Jego stan posiadania: mieszkanie o powierzchni 80,3 mkw., działka 7500 mkw., oszczędności w kwocie 80 tys. zł.
Większość szeryfów nie może pochwalić się takimi majątkami. Komendant KP Śródmieście, nadkom. Piotr Skierecki, ma 55-metrowe mieszkanie i forda focusa rocznik 2006. Podinsp. Maciej Szmelter (do 11 czerwca 2012 roku komendant w Solcu Kujawskim, potem szef KP Błonie) w swoim oświadczeniu wykazał jedynie działkę o powierzchni 2000 mkw. Jego poprzednik na stanowisku komendanta Błonia mł. insp. Roman Brzuchalski - tylko mieszkanie o powierzchni 65,51 mkw.
Rzuca się w oczy lakoniczność części oświadczeń majątkowych. Mł. insp. Sławomir Grzegorczyk (do 16 lipca 2012 roku komendant komisariatu w Koronowie) wpisał tylko mieszkanie o powierzchni 53 mkw. i 300-metrową działkę. Podinsp. Mariusz Kaczmarek, który go zastąpił, był bardziej szczegółowy. Wykazał 148-metrowy dom o wartości 300 tys. zł, oszczędności: 9 tys. zł i 550 euro oraz, że uzyskał dochód z tytułu wynagrodzenia w kwocie 88 911 zł. Sporo wiemy też o majątku kom. Rafała Piątka, komendanta w Solcu. Ma dom z działką o wartości 450 tys. zł, działkę budowlaną za 80 tys. zł, 9 tysięcy złotych oszczędności i 68,5 tys. złotych z wynagrodzenia. P.o. szeryfa w Fordonie, podinsp. Adam Jarosz, wykazał mieszkanie - 53 mkw. za 240 tys. zł, użytkowanie działki letniskowej 370-metrowej za 38 tys. zł, 20 tys. zł na koncie i 84,5 tys. zł uzyskane z pensji policyjnej.