4 z 12
Poprzednie
Następne
Kobiety w mundurach to mistrzynie organizacji. Rolę żon i matek dobrze łączą z pracą zawodową
- Praca była na umowę zlecenie, ale bardzo ją lubiłam - mówi sierżant szt. Monika Znajmiecka. - Jednak po studiach zaczęłam myśleć o zajęciu, które da mi poczucie większej stabilizacji. I tak wstąpiłam do policji.
Praca jest w trybie zmianowym. - I to jest największy jej minus, bo brakuje regularności. Zmiany rozpoczynają się o godz. 5, 11 lub 14. Są w cyklu tygodniowym, także w weekendy - mówi pani Monika. - Nie jest łatwo pogodzić to z prowadzeniem domu, ale my kobiety jesteśmy mistrzyniami organizacji, choć moi domownicy ciągle są nieprzyzwyczajeni do mojego trybu pracy.