https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kierowco, skup się!

Sonia Gruszka
Najwięcej zamętu wprowadzają remonty dróg, bo wielu kierowców jeździ na pamięć. W Bydgoszczy jeszcze żaden kierowca nie zaskarżył zarządu dróg za nieczytelne oznakowanie.

Najwięcej zamętu wprowadzają remonty dróg, bo wielu kierowców jeździ na pamięć. W Bydgoszczy jeszcze żaden kierowca nie zaskarżył zarządu dróg za nieczytelne oznakowanie.

Taka sytuacja miała miejsce na przykład w Opolu. Kilku kierowców ukaranych mandatami za niestosowanie się do znaków zaskarżyło tamtejszy zarząd dróg. Ukarani udowadniali, że nagromadzenie znaków w jednym miejscu utrudnia prawidłową jazdę. - Nie odebraliśmy takich skarg. Jedyny problem to czasowe zmiany w organizacji ruchu, spowodowane remontami dróg. Zdarzają się kierowcy, którzy jeżdżą na pamięć, nie zwracając uwagi na znaki. Jest to problem czasowy, który znika wraz z zakończeniem inwestycji - mówi Krzysztof Kosiedowski z ZDMiKP. <!** reklama>

Przepisy bardzo szczegółowo określają parametry konstrukcji i usytuowania znaków drogowych. - Obostrzeń jest wiele. Na przykład zakaz wieszania ogłoszeń na sygnalizatorach oraz w takich punktach, gdzie mogłyby zawęzić pole widzenia kierowcy. Ponadto reklamy umieszczane w obrębie pasa drogowego powinny mieć odpowiednią kolorystykę. Nie mogą rozpraszać lub wprowadzać w błąd uczestników ruchu drogowego. Nie wolno wieszać banerów na mostach i kładkach. Wyjątkiem są wybory. Tabliczki z wizerunkami kandydatów ustawiane m.in. na pasach zieleni są specjalnie mocowane, by nie porwał ich wiatr i żeby nie doszło do zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego - wymienia Krzysztof Kosiedowski. Zgodnie z prawem na jednym słupku wolno umieścić trzy znaki drogowe. Następny znak powinien być umieszczony za poprzedzającym w odległości co najmniej 50 m na drogach o dopuszczalnej prędkości powyżej 90 km/h, 20 m na drogach o dopuszczalnej prędkości powyżej 60 km/h oraz 10 m na pozostałych drogach.

- Jednym z najczęściej popełnianych wykroczeń jest zawracanie na zielonym świetle sygnalizatora S-3, czyli sygnalizatora kierunkowego zezwalającego na skręt w lewo. Tam nie wolno zawracać. Kierowcy najczęściej tłumaczą, że o tym nie wiedzieli - mówi asp. szt. Witold Nyklewicz z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Bydgoszczy. - Notoryczne jest również niestosowanie się do znaków poziomych. Dobrym przykładem jest prawoskręt w kierunku ul. Konarskiego od ronda Jagiellonów. O ile nie stoi tam autobus, należy zjechać na niego już na początku pasa. Jeśli autobus stoi w zatoczce, omijamy go i możliwie najprędzej wjeżdżamy na prawoskręt. Wielu kierowców wykonuje manewr skrętu ze złego pasa.

Podczas remontu ul. Wojska Polskiego jadący od ronda Kujawskiego zawracają na skrzyżowaniu z ul. Ujejskiego, choć dozwolony jest tam tylko skręt w lewo. - Widełki mandatów dotyczą tylko sytuacji przekroczenia prędkości. Pozostałe naruszenia przepisów mają stałe kwoty, określone w taryfikatorze - dodaje asp.szt. Witold Nyklewicz.

Wybrane dla Ciebie

Kosmiczne dania w sklepach na każdym rogu. Poczuj się jak astronauta

Kosmiczne dania w sklepach na każdym rogu. Poczuj się jak astronauta

Trendy? Tylko jako tło. Urządź mieszkanie, które naprawdę pokochasz

ROZMOWA
Trendy? Tylko jako tło. Urządź mieszkanie, które naprawdę pokochasz

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski