Karolina Kowalkiewicz-Zaborowska (16-7-0), zwana „Polską Księżniczką” rozprawiła się w trzech rundach z Dianą Belbitą (15-8-0), nazywaną „Warriors Princess”, czyli „Wojowniczą Księżniczką”.
Od początku walki rywalki wdały się w mocne wymiany. 37-letnia Polka atakowała, ale o 11 lat młodsza konkurentka nie pozostowała dłużna. Karolina zaszła rywalkę za plecy i spróbowała dosiadu, ale Diana przetoczyła się i wróciła na nogi. W stójce Belbita zaczęła osiagać przewagę. Kowalkiewicz udało się jednak zatrzeć gorsze wrażenie obrotowym łokciem przewracając przeciwniczkę z klinczu przy ogrodzeniu.
Zacięty pojedynek „Księżniczek”
W drugiej rundzie „Wojownicza Księżniczka” znowu ruszyła na Karolinę, ale łodzianka odpowiedziała obaleniem przy siatce, lecz Rumunka ponownie się wybroniła. Polka atakowała korpus, ale 26-latka odpowiadałą ciosami w głowę. Kowalkiewicz spróbowała ponownego obalenia, ale Belbita zdołala się wywinąć. W końcówce łodzianka wyprowadziła mocne uderzenia z prawej, ale Rumunka przetrzymała napór i przy kolejnej próbie obalenia przeniosła walkę do parteru, w którym Karolina wydawała się być aktywniejsza.
Trzecią partię Kowalkiewicz rozpoczęła od szturmu. Po kolejnym nieudanym obaleniu dosięgnęła Belbitę drobnymi ciosami wyraźnie przejmując inicjatywę. Rumunka jednak nie zamierzała się poddać i odpowiedziała kilkoma uderzeniami. Na koniec walki zawodniczki zaprezentowały szaloną wymianę.
Czwarta kolejna wygrana Kowalkiewicz
Sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Kowalkiewicz i tym samym „Polska Księżniczka” odniosła czwartą wygraną z rzędu, notując najlepszą serię w karierze i obecną w kategorii słomkowej. Wygrana ta pozwoli wrócić Karolinie do Top 15 UFC swojej kategroii i walczyć o powrót do najlepszej „dziesiątki” i być może ponowne prawo walki o tytuł. Po przegranej walce o pas z Joanną Jędrzejczyk Kowalkiewicz zanotowała cztery kolejne porażki, po których nastapił nieoczekiwany powrót do elity.
Karta główna turnieju UFC Vegas 80:
Bobby Green (31-14-1) znokautował Granta Dawsona (20-2-1) w pierwszej rundzie (już w 30 sekundzie);
Joe Pifer (12-2) pokonał Abdula-Razaqa Alhassana (12-6) przez poddanie w drugiej rundzie;
Alex Morono (23-9) przegrał z Joaquinem Buckleyem (17-6) jednogłośną decyzją;
Drew Dober (27-12) pokonał Ricky'ego Glenna (22-8-2) przez TKO w pierwszej rundzie;
Alexander Hernandez (14-7) przegrał z Billem Algeo (18-7) jednogłośną decyzją.
