Ewa chce śpiewać, Rafał grać i filozofować, a Krzysztof pisze muzykę do kolejnego filmu. A propos filmu, Roma wystąpiła właśnie u boku Borysa Szyca.
<!** Image 3 align=right alt="Image 122462" sub="Rafał Blechacz. Koncerty zajmują mu dużo czasu. Jest poza domem prawie 150 dni w roku / Fot.Łukasz Trzeszczkowski">Z urodzenia bydgoszczanie, dzięki artystycznym zasługom obywatele świata. Wielki sukces zmusza ich do totalnej zmiany miejsca i stylu życia. Wszystko dla dobra sztuki.
Człowiek orkiestra
Krzysztof Herdzin to pianista, kompozytor, aranżer, dyrygent i producent. Ten człowiek orkiestra urodził się w Bydgoszczy w 1970 roku. U nas ukończył Liceum Muzyczne, a następnie Akademię Muzyczną w klasie fortepianu prof. J. Sulikowskiego i K. Popowej – Zydroń (tej od sukcesu Rafała Blechacza). Przez trzy lata pracował w tejże akademii jako wykładowca. Potem wypłynął na szersze wody (patrz tekst na dole). Jest twórcą oficjalnie wybranego przez sejmik wojewódzki - muzycznego logo województwa kujawsko-pomorskiego. I bodajże największy jego sukces. Krzysztof Herdzin dołożył się, jako orkiestrator, do triumfu muzyki skomponowanej przez Jana A. P. Kaczmarka. Przypomnijmy, że Kaczmarek otrzymał Oscara za muzykę do filmu „Marzyciel” z Johnnym Deepem w roli głównej.
<!** reklama>- Obecnie pracuję nad muzyką Tomasza Gąssowskiego do filmu „Miasto z Morza”. Jestem aranżerem i orkiestratorem kompozycji, którą właśnie nagrywamy - zdradza swoje plany artysta. - W czasie utrwalania muzyki dyryguję 60- osobową Polską Orkiestrą Radiową. Na 4 lipca zaś przygotowuję dla TVP2 kolejną Mazurską Noc Kabaretową w Mrągowie. Jeśli chodzi o koncerty, już 8 lipca, w Sali Kongresowej w Warszawie, zagram z moją orkiestrą pod kierunkiem najwybitniejszej obecnie aranżerki jazzowej, Marii Schneider.
Sukces dzięki telewizji
Ewa Lewandowska. Po sukcesie w programie „Mam talent” propozycje posypały się jak z rękawa. Ewę trudno dziś zastać pod telefonem. Do jej kalendarza zagląda więc mama, najwierniejsza fanka. - W środę Ewa śpiewała na koncercie w Kobyłce koło Warszawy - mówi Grażyna Lewandowska. - Córka uczestniczyła tam w II Festiwalu Muzyki Barokowej. W czwartek, w Boże Ciało nagrywała muzykę dla programu „Jaka to melodia?”. Nagrywała różne utwory, m.in. „Time to say good bye”, „Promise me”, „Power of love”. Ewa ma także zaproszenia do śpiewania na ślubach. Młode pary niezmiennie proszą o Ave Maria Giulio Cacciniego, to, które tak wzruszyło jurorów „Mam talent”. Śpiewaczka regularnie koncertuje z orkiestrą Marka Czekały. Ostatnio występowali wspólnie w poznańskiej Arenie. Na scenie pojawili się także tenorzy z Łodzi, Warszawy.
- Córka już wcale nie bywa w domu. Skończyła pierwszy rok podyplomowych studiów, które być może skończą się doktoratem. Osiedliła się w Katowicach na dobre, jest w stanie śpiewem zarabiać na siebie. Myśli o wielkich scenach operowych świata…
Roma Gąsiorowska, aktorka urodzona w 1981 roku w Bydgoszczy. Ostatnio najbardziej znana, jako Magda, filmowa narzeczona Silnego (Borysa Szyca) w „Wojnie polsko-ruskiej” Xawiera Żuławskiego. Aktorstwem zainteresowała się w liceum, założyła nawet wraz z przyjaciółmi amatorski teatr. Na PWST w Krakowie dostała się za drugim podejściem.
„Tatarak”, „Pitbull”, „Pogoda na jutro”, „Londyńczycy”, „Futro” to zaledwie kilka produkcji, w których zobaczyć można było Romę.
Cały czas Chopin
Rafał Blechacz, czyli nasz nakielsko-bydgoski skarb. Chłopak przez prawie 150 dni w roku jest poza domem. Reklamuje siebie i Chopina przed międzynarodową widownią. - Pan Rafał nagrywa właśnie trzecią płytę dla Deutsche Grammophon. Na krążku pojawią się dwa koncerty fortepianowe Chopina. Dzieło zostanie zaprezentowane w rocznicę śmierci kompozytora, 17 października - mówi Andrzej Haluch, impresario artysty. - Poza tym trwają przygotowania do tournée po Niemczech. Natomiast rok 2010 będzie Rokiem Chopina, w związku z tym pan Rafał ma zaplanowane 40 koncertów na całym świecie. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to niewielka liczba, ale dodajmy do tego dojazdy, próby z orkiestrą. To ponad 150 dni w roku poza domem.
Dodajmy, że mimo tak napiętego grafiku, Rafał Blechacz ma jeszcze czas na naukę. Jest doktorantem na filozofii UMK w Toruniu.
