Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jurek Owsiak, czyli siema, "žBohema"!

Katarzyna Kabacińska
W ramach cyklu „Artyści w Bohemie” dzisiaj o godz. 17.00 odbędzie się spotkanie z Jurkiem Owsiakiem.

W ramach cyklu „Artyści w Bohemie” 27 listopada o godz. 17.00 odbędzie się spotkanie z Jurkiem Owsiakiem.

Nie ulega wątpliwości, że pozytywnie zakręcony Jurek Owsiak, dyrygent największej na świecie orkiestry serc, bardziej kojarzy się z tłumem tańczącym pogo na Woodstock niż z wyrafinowaną elegancją hotelu „Bohema”... Są nawet tacy, którzy uważają, że jeśli ktoś ma na ustach nihilistyczne zawołanie: „Róbta, co chceta”, to w ogóle nie powinien podobnych progów przekraczać. A niby gdzie ugościć człowieka, który od kilkunastu lat swą charytatywną akcją zastępuje państwo i w sondażu TNS OBOB z 2008 r. wygrywa w kategorii: „największy autorytet”? <!** reklama>

Ludzie kochają Owsiaka - i mali, i duzi. W wielkiej mierze pewnie dlatego, że jest antytezą pominikowego bohatera, człowiekiem z krwi i kości, który idąc przez życie nieraz się potknął, skręcił nie tam, gdzie trzeba. Jak każdy z nas. I mówi wprost o tym, że do szkoły było mu zawsze pod górkę, aż mama ręce załamywała... Przy dzisiejszych technikach autopromocji wykreować takiego „swojaka” to żadna sztuka, ale już sztuką jest przekonać do jego autentyczności, Owsiak nie musi.

<!** Image 3 align=none alt="Image 181873" >

A musiał zakładać Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy? Sama jestem zdania, że gdyby nie państwowa niemoc, WOŚP nie musiałaby grać. Wiadomo jednak, że modele idealne w świecie rzeczywistym nie istnieją, więc Owsiak w styczniu kolejnego roku nadal będzie tracił głos, przebijając się do tej lepszej strony każdego z nas z apelem o pomoc słabszym i chorym. I wiele na to wskazuje, że potrwa to do końca świata i o jeden dzień dłużej...

Będzie więc Jurek Owsiak człowiekiem bardzo zajętym, tak, jak zresztą teraz. Tym większa satysfakcja ze spotkania w „Bohemie”, gdzie gawędzić z tym jedynym w swoim rodzaju dyrygentem będzie Magda Jethon. - Na pewno w rozmowie pojawi się wątek wydanej ostatnio książki Jerzego Owsiaka pt. „Róbta, co chceta, czyli z sercem jak na dłoni - 20 lat grania” - zapewnia Adam Wierzbanowski, szef agencji producenckiej APF, która dla „Bohemy” przygotowuje spotkania z artystami. Bo to, że Owsiak na takie miano zasługuje, chyba nie trzeba udowadniać - niespełniony perkusista, który, zanim został dyrygentem milionów serc, robił witraże. Swoją drogą, to ciekawe, czy będzie ich szukał w „Bohemie”, pieczołowicie odtwarzającej niegdysiejszy klimat i wystrój na poły klasycystycznych i secesyjnych salonów?

Prawdę mówiąc, to w Owsiaku w ogóle czyta się, jak w książce. A ta napisana została barwnym, potoczystym językiem - tzw. mówionym, zatem bardzo charakterystycznym dla charyzmatycznego autora. Będzie też rozmowa Magdy Jethon z Jurkiem Owsiakiem trochę z cyklu „między nami redaktorami”, bo przecież niedzielny gość (w tym szyku), nim założył WOŚP i został organizatorem gigantycznego Festiwalu Woodstock (w tym roku gościło tam 700 tys. osób!), grał muzykę w rozgłośni harcerskiej. - I na spotkaniu w „Bohemie” nie może zabraknąć energetycznej rock’n’rollowej muzyki, będą też rytmy reggae - zdradza Adam Wierzbanowski, a w jego głosie próżno szukać obawy, że rockowe granie nadweręży piękne bibeloty „Bohemy”. Bo, gdyby zepsuł się jakiś witraż - fachowiec będzie pod ręką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!