Po wygraniu przez Hirsch-Pol Dęby Osielsko z MKS Kutno w niedzielę 9:7 gospodarze przedłużyli swoje szanse na złoty medal. Stan rywalizacji 3:1. Gra toczy się do 4 zwycięstw.
<!** Image 2 align=right alt="Image 33877" sub="Po niedzielnym meczu grający trener Jose Travieso gratulował swoim zawodnikom zwycięstwa">Po dwóch meczach w Kutnie rywale prowadzili 2:0 i potrzebowali dwóch wygranych w Osielsku, aby cieszyć się z kolejnego tytułu. Na wszelki wypadek na wczorajszy mecz w niedzielę dotarły medale i puchary, a zawody oglądali gotowi do dekoracji prezes Polskiego Związku Baseballa i Softballa Michał Kaczmarek i sekretarz Waldemar Szymański. Tymczasem koronację trzeba przełożyć o tydzień. W sobotę już po pierwszej zmianie Osielsko przegrywało 0:2. W kolejnej gospodarze wyrównali, ale od kolejnej przewagę znów uzyskali przyjezdni, którzy w połowie VI zmiany przewodzili już aż 10:3 i wiadomo było, że tego meczu już nie przegrają. Ostatecznie Kutno triumfowało 14:10.
- Zagraliśmy osłabieni brakiem dwóch podstawowych zawodników: Sławomira Juszczaka, który wyjechał do pracy na Wyspy i pauzującego karę regulaminową dwóch spotkań za niesportowe zachowanie Piotra Jasiakiewicza - powiedział trener gospodarzy Jose Travieso. - Zmiennicy na zapolu popełnili w obronie kilka błędów, po których straciliśmy punkty. W niedzielę postaramy się o lepszy występ.
<!** reklama left>Grający szkoleniowiec i jego zawodnicy słowa dotrzymali. Skutecznie zagrali w pierwszych trzech zmianach zdobywając w każdej z nich po trzy punkty, a przeciwnicy tylko 5. Później miejscowi utrzymywali dorobek, a MKS dołożył tylko dwa oczka.
- Na szczególne wyróżnienie zasłużył miotacz Paweł Jasiakiewicz, którzy rzucał piłki od drugiej zmiany. W obronie popełniliśmy zdecydowanie mniej błędów niż w sobotnim pojedynku. Teraz chłopacy uwierzyli w siebie. W kolejnych meczu na pewno damy z siebie wszystko - powiedział trener Jose Travieso.
Piąte spotkanie obu drużyn odbędzie się w Kutnie. Jeśli wygrają gospodarze to odbiorą złote medale. Jeśli będzie triumfował Hirsch-Pol to szósty pojedynek rozegrany zostanie w niedzielę w Osielsku.
W spotkaniach o brązowy medal mamy remis 2:2. W sobotę Demony Miejska Górka uległy 0:2 Silesii Rybnik, a w niedzielę zwyciężyły 8:1. Piąty, decydujący mecz - gra toczy się do trzech zwycięstw - w niedzielę w Rybniku.