Rywalizacja Francji i Belgii to prawdziwy szlagier w walce o mundialowy finał. Ten mecz został już okrzyknięty jako przedwczesny finał, bo obie reprezentacje znakomicie spisują się podczas mistrzostw świata w Rosji.
Przed meczem minimalnie większe szanse daje się Francji Belgowie wierzą, że to ich czas na awans do finału mistrzostw świata. To jedyna reprezentacja na mundialu, która wygrała wszystkie mecze w Rosji i nie potrzebowała do tego dogrywki. W pięciu meczach strzelili 14 goli, a fantastyczną formę prezentują Eden Hazard i Romelu Lukaku. Do tego w meczu z Brazylią kapitalnie bronił Thibaut Courtois. Siła ofensywna obu zespołów jest tak duża, że zapowiada się znakomite widowisko. Francuzi i Belgowie pokazali już podczas mundialu, że potrafią strzelać dużo goli.
Francja ma drużynę wartą ponad 1 mld euro, pełną wielkich gwiazd jak Kylian Mbappé, Olivier Giroud, Paul Pogba czy Antoine Griezmann. Jest też głodna sukcesu po rozczarowaniu, jakim była porażka w finale Euro 2016, które przecież zorganizowane było właśnie we Francji. Na rosyjskich boiskach kadra Didiera Deschampesa gra efektownie i skutecznie.
MŚ 2018, mundial, mecz Francja - Belgia, 10 lipca 2018. Gdzie oglądać na żywo w internecie?
Mecz na żywo można śledzić ZA DARMO TUTAJ
Mecz Rosja - Chorwacja można oglądać także w internecie. Bezpłatny stream online dostępny będzie na stronie sport.tvp.pl, z kolei płatny, po wykupieniu specjalnego abonamentu, w serwisach IPLA.tv i Player.pl.
Reprezentant Belgii: Kiedy wygrywasz z Brazylią, nie musisz się już nikogo obawiać.
Półfinały MŚ 2018 w Rosji. Mundial. Kiedy mecze?
Wszystkie spotkania transmitować będzie w otwartych kanałach TVP i TVP Sport.
- wtorek, 10 lipca, godz. 20.00 - Francja - Belgia
- środa, 11 lipca, godz. 20.00 - Chorwacja - Anglia
Francja - Belgia. 10 lipca 2018. Jak typują bukmacherzy?
Zwycięstwo Francji obstawiać można średnio po kursie 2.45. Kurs na Belgię oscyluje w granicach 3.00. Za każdą złotówkę postawioną na remis w regulaminowym czasie bukmacherzy zapłacą w granicach 3.00.
Pierwszy półfinał rozegrany zostanie we wtorek 10 lipca o godzinie 20.00. Jego areną będzie Stadion Kriestowskij w Sankt Petersburgu, a więc stadion domowy Zenita. Gwizdać będzie Andrés Cunha. Półfinał to trzeci na mundialu w Rosji mecz Urugwajczyka. Co ciekawe, prowadził już na mundialu spotkanie Francji, a konkretnie starcie Trójkolorowych z z Australią.