Fotopułapki w Bydgoszczy pojawiły się 4 lipca 2022 roku. W założeniu miały być pomocne w przyłapywaniu na gorącym uczynku osób, które nielegalnie wyrzucają śmieci.
Co dotąd zarejestrowały fotopułapki w Bydgoszczy? Zobacz zdjęcia:
Tak działają fotopułapki w Bydgoszczy. Co dotąd zarejestrowa...
- W celu objęcia monitoringiem wielu rejonów i wyeliminowania miejsc, gdzie dzikie wysypiska powstają najczęściej, lokalizacje te co pewien czas są zmieniane. Wykorzystanie fotopułapek ma zminimalizować ten proceder i poprawić estetykę miasta. W efekcie środki przeznaczone na rzecz usuwania dzikich wysypisk można rozdysponować na inne działania. Pamiętajmy, że koszty usunięcia porzuconych odpadów ponoszą mieszkańcy. Na ten cel trafia część środków z tzw. opłaty śmieciowej - informuje Straż Miejska w Bydgoszczy.
W czasie od 4 lipca do 31 grudnia 2022 roku Straż Miejska w Bydgoszczy, dzięki fotopułapkom, ujawniła trzynaście przypadków pozbywania się odpadów w sposób niezgodny z obowiązującymi w mieście przepisami. Sprawcy nie dość, żę posprzątali odpady, które wyrzucili, to jeszcze zostali ukarani najwyższym mandatem, który wynosi 500 zł.
W pierwszym półroczu 2023 roku strażnicy miejscy, dzięki zapisowi z fotopułapek, ujawnili 11 przypadków niezgodnego z prawem wyrzucania śmieci. . Nałożyli w sumie 10 mandatów po 500 zł i skierowali dwa wnioski o ukaranie do sądu.
- Tak jak w poprzednim roku, powyższe interwencje dotyczyły zanieczyszczania terenów zielonych, okolic ogródków działkowych oraz miejsc przy pojemnikach na odpady. Wśród porzuconych nielegalnie śmieci znajdowały się zużyte opony i inne części samochodowe oraz odpady poremontowe i wielkogabarytowe, a także kartony i odpady elektroniczne - dodaje Straż Miejska w Bydgoszczy.
