Mając w pamięci problemy w sobotnim meczu, w niedzielę bydgoszczanie od razu przejęli inicjatywę (25:17 po I kwarcie i 9 pkt Grzegorza Kukiełki).
W II kwarcie nieoczekiwanie od 29:19 dla „Asty” goście wyciągnęli na 36:31! To był trudny okres dla gospodarzy, jednak „trójki” Marcina Nowakowskiego, Grzegorza Kukiełki i Mikołaja Groda pozwoliły wrócić bydgoszczanom do gry. Do przerwy „tylko” 45:42 dla Enea Astorii.
Ta minimalna przewaga po dwóch kwartach zapowiadała podobne emocje jak w sobotę. W trzeciej odsłonie obydwa zespoły grały punkt za punkt, prowadzenie zmieniało się praktycznie po każdej akcji.
W 24:51 min było niebezpieczne 52:58. Na 56 sek przed końcem III kwarty Paweł Śpica rzutem za trzy wyprowadził Enea Astorię na 64:60.
IV kwarta, podobnie jak w sobotę, to znowu triumf gry zespołowej gospodarzy, którzy rozbili przyjezdnych 23:13. A po dwóch meczach jest 2-0!
Niedziela: Enea Astoria Bydgoszcz - Biofarm Basket Poznań 87:75 (25:17, 20:25, 19:20, 23:13).
Enea Astoria: Aleksandrowicz 10, Frąckiewicz 10, Grod 15, Kukiełka 18, Nowakowski 12 oraz Pochocki 1, Dłuski 10, Śpica 8, Szyttenholm 2, Fatz 1, Kondraciuk 0.
Stan play-off (do 3 wygranych): 2-0.
Trzeci mecz 13 kwietnia, ew. czwarty 14 kwietnia (obydwa w Poznaniu).
Inne wyniki 1/4 finału I ligi z weekendu:
(1) FutureNet Śląsk Wrocław - (8) Górnik Trans.eu Wałbrzych 94:72 i 94:85,
(3) Rawlplug Sokół Łańcut - (6) GKS Tychy 90:81 i 83:79,
(4) STK Czarni Słupsk - (5) WKK Wrocław 90:92 i 77:71.
POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
