ENEA ABRAMCZYK ASTORIA BYDGOSZCZ - TAURON GTK GLIWICE 83:72
Kwarty: 26:23, 14:21, 18:8, 25:20.
Astoria: Simons 22, Petrilevicius 11, Henry 16, Smith 10, Szymkiewicz 15 oraz Wadowski 0, Wińkowski 0, Cayo 8, Lewandowski 1, Pluta 0.
GTK: Maciejak 0, Ferguson 11, Škifić 10, Rowland 12, Murphy 7 oraz Busz 2, Szlachetka 17, Krzych 0, Put 11, Palmowski 2.
Miejscowi zaczęli z dużym animuszem. W 6. minucie, po dwóch celnych rzutach wolnych Benjamin Simonsa, Astoria prowadziła 20:15. Później gliwiczanie zaczęli jednak trafiać zza łuku i po 1. kwarcie było tylko 26:23.
Krótka przerwa negatywnie wpłynęła na postawę bydgoszczan. Coraz więcej było strat i niecelnych rzutów, skuteczność zatracił Simons. Koszykarze GTK stopniowo przejmowali inicjatywę i do szatni schodzili przy 4-punktowym prowadzeniu (44:40).
W 3. kwarcie dominowali podopieczni Marka Popiołka. Głównie za sprawą Simonsa, Daniela Szymkiewicza oraz Pauliusa Petrileviciusa (litewski środkowy debiutował w czwartek w barwach "Asty") wygrali tę część 18:8 i objęli prowadzenie w meczu 58:52.
Finałowa partia spotkania przebiegała pod kontrolą gospodarzy, którzy triumfowali ostatecznie 83:72.
Rozgrywający pierwszy mecz w tym sezonie w ekipie znad Brdy Petrilevicius spędził na parkiecie 32,5 minuty. Zdobył w tym czasie 11 punktów, zebrał 7 piłek i miał 2 asysty.
Kolejne ligowe spotkanie "Asta" rozegra 17 grudnia u siebie z Kingiem Szczecin (godz. 19.30, transmisja w Polsacie Sport Extra).
