Głosowanie zakończone
Plebiscyt: PUPIL ROKU
Wybieramy zdjęcia psów do albumu
Szalona, już teraz pozytywna "wariatka" Elza. Poprzedni "właściciele" potrzebowali psiaka "na chwilę". Była u nich rok, później szkoda było im pieniędzy na psa... Nie znała innych ludzi, zwierząt, chodzenia na smyczy, miasta, przytulania... itd. Jak w pierwszy dzień u nas mogła spać w łóżku czy fotelu, z radości skakała całą noc to na łóżko, to na fotele (nie spała wtedy i ja też nie :))))))) Dała mi popalić... oj dała w okresie dojrzewania i tego buntu, nie wiedziała co się stało, była tam (600 km stąd) i biegała przed domem, a teraz co, inna babka coś od niej wymaga (nauka posłuszeństwa). Z tego buntu było... naprawdę ciężko. Teraz zazdrośnik i przytulas. Jej radość i wdzięczność wynagradzają mi wcześniejsze trudności :))) razem już 3 i pół roku :) Pozdrawiamy cieplutko :)