https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Deficyt? Jaki deficyt, panie i panowie?

Krzysztof Błażejewski
Wiadomości o efektach gospodarowania w bydgoskich spółkach komunalnych i takich, w których miasto ma częściowe udziały, są zaskakujące. Kto jak kto, ale samorząd akurat powinien być taką instytucją, która powinna być otwarta i przejrzysta dla mieszkańców i zarządzana z głową. Ekonomiczną co najmniej.

Wiadomości o efektach gospodarowania w bydgoskich spółkach komunalnych i takich, w których miasto ma częściowe udziały, są zaskakujące. Kto jak kto, ale samorząd akurat powinien być taką instytucją, która powinna być otwarta i przejrzysta dla mieszkańców i zarządzana z głową. Ekonomiczną co najmniej.
<!** reklama>

Tymczasem większość przedsięwzięć, w które wmieszała się Bydgoszcz jako podmiot gospodarczy, przynosi straty. I wcale nie chodzi o poczynania służące tzw. dobru ogólnemu, co jeszcze mogłoby ujść w tłoku. Kuriozalne wręcz wydaje się zestawienie dwóch sytuacji: oto hala „Łuczniczka” przynosi, i to niemały, deficyt, dlatego zapewne, że zbyt mało tam jest organizowanych imprez typu wystawienniczo-handlowego. Z drugiej strony takie samo centrum urządzono w Myślęcinku, które również przynosi straty. Na pierwszy rzut oka recepta wydaje się prosta: zlikwidować jedno z tych miejsc, wtedy może zyskiem z organizowanych imprez uda się chociaż pokryć koszty utrzymania. To jednak tylko teoria. Samorządy mają to do siebie, że lubią rozkwitać ponad miarę i przyzwoitość. Bo nie pochodzą z mianowania, ale z wyboru. O ile więc ktoś nie zanotuje naprawdę głębokiej wpadki, przez cztery lata się utrzyma. I będzie jeszcze miał szanse, i to niemałe, na jeszcze jedną kadencję.

Miejskie spółki mają to do siebie, że oferują dobrze płatne posady. Wybory z kolei niosą za sobą konieczność rewanżu za udzielone poparcie. I wszyscy w tym układzie są zadowoleni. A że wychodzi deficyt? Jaki deficyt, panie i panowie?

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jan
Hej Wyborco, a o nowej ustawie o tajemnicy słyszałeś? Zapewne i tu znajdzie ona zastosowanie, więc niczego się nie dowiesz, Szanowny Wyborco. A tak dla przypomnienia, tę podejrzaną ustawę przeforsowała w Sejmie partia, która powtórnie wygrała wybory.
w
wyborca
Nie trzeba biadolić tylko żądać dostępu do informacji publicznej na podstawie ustawy o prawie dostępu do informacji publicznych. Nikt łaski nie robi a odmowa takich informacji rodzi sankcje karne. Straty trzeba ewidencjonować i sukcesywnie informować mieszkańców - wyborców o ile zmniejszył się przez to wspólny majątek samorządowy każdego wyborcy. Reszta to wybory.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Nowy sposób na kradzież danych? Bilet do zoo lub przesyłka od kuriera

Nowy sposób na kradzież danych? Bilet do zoo lub przesyłka od kuriera

Zaległości, które mogą drogo kosztować. Raport ujawnia skalę zaniedbań

Zaległości, które mogą drogo kosztować. Raport ujawnia skalę zaniedbań

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski