https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Decyzja, która może zaważyć na życiu

Marcin Bartnicki
Część nastolatków inicjuje życie seksualne z przypadkowymi partnerami, nie posiadając odpowiedniej wiedzy na temat antykoncepcji.

Część nastolatków inicjuje życie seksualne z przypadkowymi partnerami, nie posiadając odpowiedniej wiedzy na temat antykoncepcji.

<!** Image 3 align=right alt="Image 91319" sub="Inicjacja seksualna odbywa się coraz wcześniej. Dziś już nawet 12-latkowie przyznają się do uprawiania seksu / Fot. Adam Zakrzewski">3 procent osób między 13 a 21 rokiem życia przyznaje się do odbycia stosunku seksualnego z nieznanym partnerem bez żadnych zabezpieczeń - wynika z badań przeprowadzonych przez Centrum Badania Opinii Społecznej na zlecenie firmy Gedeon Richter - producenta leków, prowadzącego Kampanię na Rzecz Świadomego Rodzicielstwa „Kiedy 1+1=3”. Problem braku wiedzy na temat antykoncepcji dotyczy szczególnie najmłodszych.

- Sądzę, że część młodzieży nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji rozpoczęcia życia seksualnego - mówi Beata Szczepankiewicz, pedagog ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Toruniu. - Liczą na szczęście, myślą że ciąża nie może przytrafić się właśnie im. W naszej szkole zajęcia z przygotowania do życia w rodzinie odbywają się w piątej i szóstej klasie, jest to jedna godzina tygodniowo w jednym semestrze. Niestety, dzieci nie korzystają z wiedzy zdobytej na tych zajęciach.

- Prowadząc zajęcia w drugich i trzecich klasach liceum ogólnokształcącego odnosiłam wrażenie, że na edukację jest już za późno. Uczniowie posiadali już odpowiednią wiedzę na temat życia seksualnego i antykoncepcji, która wymagała jedynie uporządkowania - twierdzi Aleksandra Teliszewska, prowadząca zajęcia z zakresu edukacji seksualnej oraz dyżurująca przy telefonie zaufania, prowadzonym przez Federację na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

- Duże braki w wiedzy mają szczególnie młodsze nastolatki. Pytania, jakie zadają dzwoniąc na telefon zaufania, wynikają głównie z braku podstawowej wiedzy na temat biologii i fizjologii. Nie wiedzą, czy budowa ich ciała i reakcje organizmów są normalne - wyjaśnia Aleksandra Teliszewska. Zajęcia z przygotowania do życia w rodzinie nie są obowiązkowe, dlatego część rodziców nie wyraża zgody na uczestnictwo ich dzieci w tych lekcjach.

<!** reklama>- Dzieci w tym wieku szybciej dorastają fizycznie niż psychicznie, dlatego niekiedy dziwnie zachowują się na tych zajęciach, mimo że lekcje dla dziewcząt i chłopców odbywają się w oddzielnych grupach. Na szczęście mamy nauczyciela, który ma dobre podejście i radzi sobie z tym. Mimo to, część rodziców nie chce, aby ich dzieci brały udział w tych lekcjach, być może nie wyrażają zgody na życzenie samych dzieci, które tematyka zajęć może krępować - wyjaśnia Beata Szczepankiewicz.

Z badań przeprowadzonych w ubiegłym roku przez CBOS wynika, że 84 proc. Polaków uznaje za potrzebne prowadzenie w szkołach zajęć na temat życia seksualnego, obejmujących przekazywanie wiedzy na temat antykoncepcji. Jednak tylko 29 proc. z nich jest zdania, że zajęcia na ten temat powinny objąć dzieci w wieku 12 lat i młodsze, czyli uczniów szkół podstawowych. Oznacza to, że brak zgody na uczestnictwo dzieci w zajęciach na temat przygotowania do życia w rodzinie może wynikać z niechęci samych rodziców. 34 proc. badanych przez CBOS uważa, że obowiązek uświadomienia dzieci spoczywa właśnie na rodzicach.

- Młodzież, która do nas telefonuje, często nie ma podstawowej wiedzy na temat antykoncepcji. Pamiętam przypadek dziewczyny, która pytała, czy jeśli połknęła podebraną mamie tabletkę antykoncepcyjną, to nie zajdzie w ciążę. Skutkiem mogły być dwie ciąże w tym domu - wspomina Aleksandra Teliszewska.

Braki w wiedzy wśród części młodzieży mogą zatem wynikać z winy niektórych rodziców, którzy nie godzą się na edukację na temat antykoncepcji w szkole i jednocześnie sami nie przekazują odpowiedniej wiedzy swoim dzieciom. Skutkiem tego może być z kolei niechciana ciąża w bardzo młodym wieku. Niektórym nastolatkom brakuje też podstawowej wiedzy na temat zasad obowiązujących w naszym społeczeństwie, związanych z życiem seksualnym.

- Młodzi zwyczajnie nie mają z kim porozmawiać. Chłopcy w wieku 13-14 lat pytają, czy można odmówić dziewczynie stosunku, a dziewczynki, czy można poprosić partnera, żeby się zabezpieczył. Nie wiedzą też, jak reagować na przemoc na tle seksualnym i co zalicza się do tej przemocy - wyjaśnia Aleksandra Teliszewska. - Jeśli młodzi mają wątpliwości, czy powinni rozpocząć życie seksualne, radzimy im poczekać i poważnie się nad tym zastanowić. Uświadamiamy im, że jest to bardzo ważna decyzja, która może wpłynąć na całe ich życie.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski