https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Debaty z waty

Ryszard Warta
Męczące już jest to zawracanie głowy telewizyjnymi debatami partyjnych liderów. Kaczyński najpierw chce, potem nie chce, następnie znów chce - a co będzie jutro - tego nie wie nikt. Kwaśniewski chce, ale teraz chce inaczej i nie wiadomo, czy się z Tuskiem spotka.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/warta_ryszard.jpg" >Męczące już jest to zawracanie głowy telewizyjnymi debatami partyjnych liderów. Kaczyński najpierw chce, potem nie chce, następnie znów chce - a co będzie jutro - tego nie wie nikt. Kwaśniewski chce, ale teraz chce inaczej i nie wiadomo, czy się z Tuskiem spotka. Tusk chce, ale jego nie wszyscy chcą. Wiele hałasu o nic, bo przekonany jestem, że akurat w tej kampanii wyborczej telewizyjne show, zwane debatą, zda się psu na budę. W kampaniach, zwłaszcza tych najbardziej pasjonujących, na przykład w amerykańskim wyścigu do Białego Domu, debata telewizyjna ma sens, bo w sytuacji, gdy rzeczywiste różnice w poglądach politycznych czy stylu uprawiania polityki są minimalne, wynik telewizyjnego starcia, wrażenie, jakie kandydat zrobił na widzu, czy wydał się sympatyczny i przekonujący - wszystko to może realnie zaważyć na wyniku wyborczym. Gdy w pryncypiach jest zgoda, decydować może telewizyjna prezencja.

<!** reklama>U nas jest jednak inaczej. Mam wrażenie, że po ostatnich dwóch latach wyjątkowo brutalnego konfliktu politycznego kilkadziesiąt minut dyskusji niczego nie zmieni, nawet gdyby z nudnej gadaniny miała się przemienić w ostrą pyskówkę. Wątpię, żeby Tusk dyskutując z Kaczyńskim był w stanie zdobyć sympatię zwolenników PiS, podobnie jak wątpliwe jest, by Kaczyński był w stanie pozyskać kogoś, kogo wcześniej styl braci mierził. Od poprzednich wyborów między politycznymi obozami wykopano zbyt głębokie rowy. Oczywiście, pozostaje grupa niezdecydowanych. Pytanie tylko, czy w ogóle pójdą głosować, jeśli do tej pory nie znaleźli faworytów.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski