W przyszłym tygodniu zapadnie decyzja w sprawie o. Tadeusza Rydzyka w związku z jego obraźliwymi wypowiedziami pod adresem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żony.
<!** Image 2 align=right alt="Image 57727" sub="Trudno wyobrazić sobie Radio Maryja, Telewizję Trwam i Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej bez o. Tadeusza Rydzyka. Przełożeni zakonu redemptorystów postanowili, że tym razem trzeba sprawy doprowadzić do końca / Fot. Adam Zakrzewski">Taką deklarację złożył w Rzymie przełożony generalny zakonu redemptorystów, ojciec Joseph Tobin. Jak wyjaśnił, nie wiadomo jeszcze, czy decyzję podejmie polski prowincjał zgromadzenia, czy też on sam jako najwyższy zwierzchnik o. Tadeusza Rydzyka.
- Nie zapadła jeszcze żadna decyzja w tej sprawie. Zapewniam, że właśnie teraz zajmuję się tą sprawą, badam ją - podkreślił o. Joseph Tobin, który powrócił do Rzymu po kilkudniowej nieobecności.
Przełożony generalny redemptorystów przyznał, że nie wie jeszcze wystarczająco dużo na temat taśm Rydzyka i w tej chwili jest w kontakcie z polską prowincją zgromadzenia, zapoznając się ze szczegółami. - Zbieram informacje, a potem okaże się, na jakim szczeblu zapadnie decyzja: lokalnym czy też najwyższych władz zgromadzenia - wyjaśnił. - Nie mogę deklarować, kiedy zapadnie decyzja, ale najbardziej prawdopodobny jest przyszły tydzień.
Wczoraj tygodnik „Wprost” przekazał o. Josephowi Tobinowi stenogram kontrowersyjnych fragmentów wykładu o. Tadeusza Rydzyka na WSKSiM.. Rzymski zwierzchnik założyciela i dyrektora Radia Maryja sam zwrócił się do „Wprost” o stenogramy. Teraz analizuje ich treść.
Tymczasem polscy publicyści i intelektualiści związani ze środowiskami katolickimi, opublikowali wczoraj list otwarty, w którym krytykują o. Tadeusza Rydzyka za jego ostatnie wystąpienia i apelują do władz kościelnych o rozwiązanie tego problemu.
- Ksiądz Tadeusz Rydzyk ujawnił swą pogardę wobec bliźnich, zarówno braci i sióstr wyznających tę samą wiarę w Jezusa Chrystusa, jak też braci i sióstr Żydów - piszą autorzy listu, którzy jako polscy katolicy, świeccy i duchowni, wyrażają moralny protest wobec gorszących wypowiedzi dyrektora Radia Maryja. Dodają, że taka postawa kapłana jest sprzeczna z ewangelią miłości, którą głosił Jezus Chrystus.
<!** reklama left>Natomiast do toruńskiej prokuratury wpłynęły dwa zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez o. Tadeusza Rydzyka.
Prokuratura nie zdradza, kim są autorzy doniesień. Wiadomo jedynie, że to znane publicznie osoby spoza Torunia. O czym donoszą? O tym, że konieczne jest sprawdzenie, czy kontrowersyjny zakonnik nie znieważył słownie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Chodzi o bulwersujące wypowiedzi na kwietniowych wykładach w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Mowa w nich o prezydencie „oszuście, który ulega żydowskiemu lobby” i prezydentowej „czarownicy, która pierwsza poddać powinna się eutanazji”. Tygodnik „Wprost”, który ujawnił część nagrań, zapewnia, że całość taśm jest autentyczna i nienaruszona redakcyjną ingerencją.
- Jak będzie potrzeba, to z nich skorzystamy - mówi Tadeusz Zyman, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
