- Marszałek zmierza w dobrym kierunku - mówi Bolesław Grygorewicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy, komentując decyzję zarządu w sprawie wykupu pakietu większościowego akcji Portu Lotniczego.
<!** Image 2 align=right alt="Image 56379" sub="Głównym udziałowcem Portu Lotniczego jest Bydgoszcz. Propozycja marszałka Całbeckiego może to zmienić. Czy przyjmie ją Konstanty Dombrowicz? / Fot. Dariusz Bloch">Wczoraj Zarząd Województwa przygotował autopoprawkę do budżetu. Pozwoli ona na dokapitalizowanie 15 milionami (kupno akcji) bydgoskiej spółki Port Lotniczy. Projektem uchwały sejmik zajmie się już 2 lipca. Niestety w sprawie lotniska nadal milczy ministerstwo.
- Pieniądze pozwolą spółce wykorzystać środki z kontraktu wojewódzkiego i sfinansować z nich budowę ogrodzenia lotniska, a także kupić urządzenie do odladzania samolotów oraz zimowego utrzymania płyty - informuje Beata Krzemińska, rzecznik marszałka i podkreśla, że zakupy te są niezbędne, by lotnisko mogło utrzymać certyfikat Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
<!** reklama left>- Od pewnego czasu w publicznych wypowiedziach władz Bydgoszczy i związanych z tym miastem polityków pojawiają się akcenty, wskazujące na chęć przerzucenia ciężaru odpowiedzialności za bydgoski Port Lotniczy na samorząd województwa - czytamy w oficjalnym oświadczeniu Zarządu Województwa. - Obecnie głównym akcjonariuszem spółki jest miasto Bydgoszcz. To ten udziałowiec odpowiada za sytuację spółki, która jak wiadomo, pod wieloma względami jest bardzo trudna.
Dlatego też...
<!** Image 3 align=right alt="Image 56379" sub="Fot. Dariusz Bloch">- Nie uchylamy się od przejęcia odpowiedzialności za przyszłość portu, ale chcemy mieć realny i większy wpływ na sposób zarządzania - oświadcza Piotr Całbecki, marszałek województwa. - To naturalne działanie, bo spółka zarządza regionalnym lotniskiem dla Kujawsko-Pomorskiego. Dokapitalizowanie jej musi spowodować zmianę układu w spółce, w taki sposób, by to samorząd województwa miał decydujący wpływ na jego rozwój.
Marszałek Piotr Całbecki ma nadzieję, że niebawem wszyscy akcjonariusze zasiądą do rozmów. - Nie znam tego oświadczenia - tłumaczy Bolesław Grygorewicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy, któremu spółka bezpośrednio podlega. - Lotnisko ma charakter regionalny. Nie dziwię się, że samorząd województwa chce mieć wpływ na to, co się w nim dzieje. Współpracujemy z województwem. Marszałek zmierza w dobrym kierunku.
Decyzja Zarządu Województwa związana jest z podziałem rezerwy celowej państwa, w której dla bydgoskiego portu zarezerwowano 15 mln zł, na inwestycje podnoszące bezpieczeństwo ruchu warte 30 mln. Ministerstwo nadal nie określiło, jak wysoki trzeba mieć wkład własny, by otrzymać rządowe pieniądze. Należy je wydać do końca roku - inaczej przepadną.
