Tragedia w pobliżu Białego Domu, siedziby amerykańskich prezydentów. Dwaj mężczyźni i dwie kobiety, którzy znajdowali w pobliskim Lafayette Park w Waszyngtonie zostali trafieni piorunem podczas gwałtownej burzy.
Ze względu na bliskość parku do siedziby prezydenta USA, członkowie tajnych służb byli jednymi z pierwszych osób, które udzieliły pomocy ofiarom. Tożsamość poszkodowanych nie została jeszcze ujawniona.
Piorun uderzył w cztery osoby, które znajdowały się w pobliżu drzewa przy płocie otaczającym kompleks Białego Domu w czwartek wieczorem.
Jak podali strażacy, doznali oni poważnych obrażeń ciała i w stanie krytycznym przebywają w szpitalu. W następstwie incydentu część parku pozostała zamknięta. Meteorolodzy ostrzegali mieszkańców Waszyngtonu i okolic przed nadciągającym żywiołem.
Ten publiczny park o powierzchni 30 tysięcy metrów kwadratowych położony jest na północ od Białego Domu. Jest bardzo często odwiedzany przez mieszkańców amerykańskiej stolicy oraz turystów, szczególnie w okresie letnim.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu