Człowieku, ta kasa należy do ciebie!

[break]
Najczęściej zgłaszane były urządzenia do kalisteniki (rodzaj gimnastyki), siłownie na świeżym powietrzu, tzw. streetparki oraz wybiegi dla psów. O dziwo, stosunkowo mało było wniosków o wyremontowanie dróg osiedlowych. Do nielicznych wyjątków należą np. ul. Złotowska oraz Jar Czynu Społecznego.

Wychodek nie przeszedł

Wiele wniosków wzbudziło kontrowersje. Nie spodobał się na przykład pomysł stworzenia toalety dla psów na Miedzyniu, choć już projekt budowy skateparku na „Gwieździe” czy przejścia w ciągu ul. Nakielskiej zyskały poparcie. Z kolei na Osowej Górze z zablokowano między innymi budowę siłowni na wolnym powietrzu na tarasie przy ul. Rekinowej, czy ustawienie lamp przy ul. Kormoranów. Poparcia nie zyskała też siłownia w parku przy ul. Opławiec. Na Wilczaku rada nie wsparła budowy placu zabaw przy Zespole Szkół nr 1, choć modernizacja placu zabaw w Parku Księżycowym została wpisana na listę projektów.

Czyżkówko zaproponowało budowę placu zabaw z elementami siłowni przy zbiegu ul. Chmielnej-Siedleckiej i Byszewskiej, powstanie skweru dla mieszkańców przy ul. Wiejskiej oraz budowę chodników przy ul. Wiejskiej i Karolewskiej. Wszystkie propozycje mieszkańców uzyskały pozytywną opinię rady osiedla. Jest to nowość BBO. Do każdego projektu dołączona była adnotacja o poparciu bądź braku poparcia pomysłu przez radę, co miało pomóc głosującym w dokonaniu wyboru.

Na Miedzyniu weryfikację przeszły cztery propozycje: budowa chodnika przy ul. Pijarów, Nakielskiej i Jędrzejowskiej, wspomniany skatepark przy KS Gwiazda oraz oświetlenie ulic Paprociej, Tragerów, Sicieńskiej, Zasobnej i Warzywnej.

Mieszkańcy Osowej Góry do wyboru mieli sześć inwestycji. Chcą siłowni przy ul. Kanarkowej i Rekinowej, utwardzenia chodnika między Morszczukową a Sardynkową, rewitalizacji oczek wodnych na górnym tarasie osiedla.

Było gdzie głosować

W całym mieście było około stu punktów, w których bydgoszczanie mogli oddać głos. Głównie były to szkoły publiczne. Jeden z nich mieścił się w głównym budynku ratusza przy ulicy Jezuickiej. Każdy mieszkaniec powinien był dostać do swojej skrzynki pocztowej kartę do głosowania wraz z propozycjami inwestycji. Istniała też możliwość oddania głosu w sieci, na stronie internetowej bydgoszcz.pl/budzetobywatelski.

Głosować można było tylko na wnioski, które przeszły już wstępną weryfikację w radach osiedli. - Niemożliwa jest więc sytuacja, że zwycięski projekt nie zostanie zrealizowany ze względów formalnych. Mieszkańcy Bydgoszczy zgłosili blisko 600 inwestycji do bydgoskiego budżetu obywatelskiego. Po formalnej weryfikacji zostało ich około 300 - mówi Michał Sztybel, koordynator BBO.

Mieszkańcy nie byli związani wskazówkami rad osiedli. Dlatego wniosków jest tak wiele i stoją za nimi różne „grupy nacisku”, bydgoszczanie, organizacje społeczne, które nie zawsze podzielają zdanie swoich radnych.

- Trudno mówić o „hitach i kitach” wśród wniosków. Niektóre nie przeszły ze względów formalnych. Na przykład musieliśmy odrzucić pomysły budowy ogrodzeń szkół, ponieważ w tym roku decydujące było kryterium dostępności. Z kolei wniosek o utworzenie świetlicy środowiskowej na Okolu upadł, bo wskazany lokal ADM już wynajęła. Ale do tego tematu wrócimy w przyszłym roku - zapowiada Michał Sztybel.

Czas na weryfikację

Dziś rusza sprawdzanie kart do głosowania, co powinno potrwać około dwóch tygodni. Przede wszystkim pracownicy ratusza zweryfikują - po PESEL - czy jedna osoba oddała jeden głos. Później wszystkie propozycje zostaną zliczone.

Do rozdysponowania w tegorocznym budżecie obywatelskim jest kwota 5 milionów złotych.

- Decyduje liczba głosów, dlatego jeśli na przykład w ramach 100 tysięcy złotych przyznanych danemu osiedlu pierwszy w kolejności wniosek opiewa na 50 tysięcy, drugi na 40 tysięcy, a trzeci na 20 tysięcy, to autorzy tego trzeciego albo decydują się na zmniejszenie wnioskowanych środków, albo projekt przechodzi na następny rok. W każdym razie pula na dane osiedle nie może zostać przekroczona - dodaje Michał Sztybel.

Według szacunków ratusza do realizacji zostanie skierowanych około 40-50 wniosków, czyli mniej więcej co szósty ze złożonych.