W sumie od pierwszej minuty na boisku biegało dziewięciu Polaków: sześciu w Legii (Miszta, Wieteska, Nawrocki, Rosołek, Sokołowski, Wszołek) i trzech w Wiśle (Biegański, Gruszkowski, Starzyński). Później pojawili się jeszcze Ciepiela, Młyński i Skibicki.
Michniewicz obejrzał widowisko w towarzystwie swojego asystenta, Kamila Potrykusa. W kontekście powołań do reprezentacji na marzec sztab najpewniej rozpatrywały jedynie legijne kandydatury - np. stopera Mateusza Wieteskę, który zdobył decydującą bramkę.
Jutro selekcjoner Michniewicz będzie obecny w Szczecinie na meczu lidera z wiceliderem, czyli Pogoni z Lechem Poznań. Pod jego lupą znajdą się choćby defensywny pomocnik Portowców Damian Dąbrowski oraz skrzydłowy Kolejorza Jakub Kamiński.
EKSTRAKLASA w GOL24
Największe stadiony w Polsce [TOP 10] Lista największych sta...
