https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czerwony pas na Wyżynach - zwolnij!

Włodzimierz Szczepański
Drogowcy na wniosek mieszkańców i Rady Osiedla Wyżyny wprowadzili zmiany na skrzyżowaniu ul. Magnuszewskiej i Wojska Polskiego. Na tym nie koniec.

Drogowcy na wniosek mieszkańców i Rady Osiedla Wyżyny wprowadzili zmiany na skrzyżowaniu ul. Magnuszewskiej i Wojska Polskiego. Na tym nie koniec.

Na jezdnię drogowcy wylali czerwone pasy miniprogów zwalniających. Charakterystyczny stukot kół powinien podziałać na wyobraźnię kierowców. Dotychczas przestrogi nie działały.

Średnio raz w tygodniu policja była wzywana do kolizji. W ubiegłym roku interweniowała 49 razy, w tym było siedem wypadków. Od stycznia doszło już do 22 groźnych zdarzeń na tym skrzyżowaniu. Jedna osoba została ranna. Mieszkańcy osiedla uważają, że dane nie oddają w pełni tego, co się dzieje w tym miejscu. <!** reklama>

- Wprowadziliśmy zmiany na skrzyżowaniu, ale nadal nic nie zastąpi zdrowego rozsądku kierowców - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP.

Drogowcy, oprócz miniprogów, ustawili znaki ograniczenia prędkości do 40 km/h. Wymalowali też wysepkę dla aut jadących od strony Zachemu do centrum miasta. W ten sposób uniemożliwiali ustawianie się autom na trzecim pasie.

- Dzięki temu poszerzone zostało pole widzenia dla skręcających kierowców. Dodatkowo ustawiliśmy znaki ustąp pierwszeństwa przejazdu - dodaje. W zarządzie dróg zapowiadają, że pojawi się również sygnalizacja, ale dopiero w przyszłym roku. Trzeba w budżecie poszukać pieniędzy na inwestycję - ponad 2 miliony złotych. - Przede wszystkim trzeba doprowadzić zasilanie - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski.

W przyszłym roku poprawiona też zostanie geometria skrzyżowania, ale bez wielkiej przebudowy.

Zmiany pozytywnie oceniają kierowcy. - Po zmianach można bez problemu przejechać przez skrzyżowanie. Tam rzeczywiście jest niebezpiecznie. Sygnalizacja świetlna jest tam wskazana - uważa pan Bolesław, bydgoski taksówkarz.

- Przejeżdżałem, ale nawet nie zauważyłem zmian. Więc ruch musi być płynny - komentuje kolejny taksówkarz, Andrzej Sztuczyński.

Zadowoleni są również członkowie Rady Osiedla Wyżyny. Od lat walczyli o poprawienie bezpieczeństwa w tym rejonie miasta. Chcieliby także zmienić ruch na osiedlowych uliczkach. W niektórym miejscach z powodzeniem można wprowadzić ruch jednokierunkowy.

<!** Image 2 align=none alt="Image 175913" sub="Charakterystyczny stukot kół na czerwonych pasach zwalniających ma działać na wyobraźnię kierowców
Fot. Dariusz Bloch">

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Karol
Czerwone pasu są genialne szkoda tylko, że asfalt jest karbowany i wprawia w wibracje na całej długości Wojska Polskiego.
f
faba
Mieszkałam całe życie na Wyżynach,a od 15 lat mam prawo jazdy.Nigdy nie miałam problemu z tym skrzyżowaniem i nie wiem jaki problem mają z nim inni kierowcy.Jeżdżą jak łamagi,to robią stłuczki-proste.Ta krzyżówka nie jest ani lepsza,ani gorsza od innych w mieście-wystarczy mieć szerokie spojrzenie jako kierowca,a nie jak koń jechać z klapkami na oczach i byle do przodu
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski