Connor McGregor znokautował maskotkę Miami Heat
Connor McGregor to jeden z najbardziej znanych zawodników mieszanych sztuk walk. Chociaż sportowiec znany z UFC nie stoczył zawodowej walki od lipca 2021 roku, cały czas cieszy się ogromną popularnością.
Ostatnio wziął udział w akcji promocyjnej w przerwie czwartego meczu finałów koszykarskiej NBA w Stanach Zjednoczonych, gdy Miami Heat rywalizowało z Denver Nuggets.
Prawdopodobnie jednak innej promocji spodziewali się producenci, bo cała akcja zakończyła się głośnym skandalem, a pracownik, który przywdziewa strój popularnego "Burniego" musiał pojechać do szpitala.
Nieudana reklama sprayu przeciwbólowego
Nerwowa atmosfera wobec znanego sportowca była odczuwalna już przed meczem i być może to wpłynęło na jego agresywne zachowanie i przesadną siłę. McGregor został wcześniej wygwizdany przez publiczność.
Wreszcie na parkiecie pojawił się fighter oraz klubowa maskotka Miami Heat - "Burnie". Wydarzenie miało być promocją sprayu przeciwbólowego.
Maskotka wyszła ubrana w duże rękawice bokserskie, a także charakterystyczną bokserską szatę, z jaką kojarzony jest sportowiec.
Wreszcie doszło do promocyjnej konfrontacji, ale Connor raczej nie miał ochoty na zabawę i poczuł się, jakby walczył o mistrzowski pas. Znokautował maskotkę tzw. lewym hakiem, a gdy ta runęła na ziemię, powtórzył ciosem w parterze.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Gdyby tego było mało, gdy załoga klubowa próbowała ściągnąć "Burniego" z parkietu, Connor próbował spryskać go przeciwbólowym sprayem.
Ostatecznie klub poinformował, że pracownik został zawieziony do szpitala. Na szczęście, po zbadaniu go, lekarze pozwoli mu wrócić do domu.
źródło: NBC News
lena