Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz wspiera finansowo raperów - ci w zamian mają rozsławiać miasto

Jarosław Jakubowski, (łjd)
„Pchamy ten syf” to hasło towarzyszące trasie koncertowej rapera Bisza i zespołu B.O.K. Sponsoruje ją bydgoski ratusz. Urzędnicy nie widzą w sloganie nic uwłaczającego.

„Pchamy ten syf” to hasło towarzyszące trasie koncertowej rapera Bisza i zespołu B.O.K. Sponsoruje ją bydgoski ratusz. Urzędnicy nie widzą w sloganie nic uwłaczającego.

<!** Image 3 align=none alt="Image 217858" >

Przypomnijmy, w środę 7 sierpnia prezydent Rafał Bruski spotkał się z Jarosławem „Biszem” Jaruszewskim oraz częścią zespołu B.O.K. Live Band. Jak czytamy na stronie internetowej ratusza, „podziękował za promowanie pozytywnego wizerunku miasta Bydgoszczy”.

<!** reklama>

Flaga Bydgoszczy na trasę

- Muszę przyznać, że przesłuchałem kilka utworów i z niecierpliwością czekam na wasz kolejny projekt - powiedział prezydent, który przekazał zespołowi flagę z logotypem miasta. Ma ona towarzyszyć ekipie podczas trasy koncertowej. Podobnie jak 15 tys. zł przekazane przez miasto.

Spotkanie odbyło się na tle samochodu, którym raperzy wyruszą w tournée. Odwiedzą m.in. Giżycko, Kraków, Człuchów, mają też zagrać w Londynie. Mało kto zwrócił uwagę, że zdobi je hasło: „Pchamy ten syf”, usytuowane obok logotypu Bydgoszczy. Takie samo widniało też na koszulce rapera Rafała „Oer” Skiby.

Chcieliśmy się wczoraj dowiedzieć, czy prezydent identyfikuje się z tym hasłem i czy w jakiś sposób promuje ono Bydgoszcz. Anna Strzelczyk-Frydrych z Wydziału Promocji, Obsługi Mediów i Komunikacji Społecznej zastępująca panią rzecznik pod jej nieobecność, nie chciała się wypowiedzieć. Skierowała nas do Mireli Jaros, dyrektor wydziału. Nie widzi ona niebezpieczeństwa, że slogan wywoła niepożądane skojarzenia z Bydgoszczą.

- To hasło odnosi się do kultury hiphopowej, która ma swoją specyfikę i swoich odbiorców. Nie mamy wpływu na to, jakie skojarzenia będzie wywoływać. To nie jest problem. Najważniejsze, że miasto wspiera młodych, zdolnych artystów, którzy zaczynają swoją karierę i utożsamiają się z Bydgoszczą. Cieszymy się, że możemy pomagać takim ludziom jak Bisz, a wcześniej Oer, któremu sfinansowaliśmy płytę „Dźwięki Bdg” - mówi Mirela Jaros.

Co z tego wyczytają ludzie?

Według dr. Mariusza Zawodniaka, między innymi wykładowcy na podyplomowych studiach public relations na UKW, większość ludzi stykających się z hasłem „pchamy ten syf” może nie orientować się, że ma ono swoje źródło w hiphopowej piosence. - Czasami miasta w swoich strategiach marketingowych chcą zaszokować. Bywa, że tego typu koncepcje sprawadzają się. Ale kluczowe jest pytanie, co ludzie zrozumieją. Promowanie miasta poprzez udostępnianie jego godła raperom wydaje się ryzykowne. To swego rodzaju dobro, które nie może być dowolnie używane - twierdzi dr Mariusz Zawodniak.

Jak raper odnosi się do zarzutów o to, że hasło może kojarzyć się negatywnie? - To hasło jest z nami od lat i nie odnosi się do Bydgoszczy. Ma mieć pozytywny wydźwięk. Chodzi o to, że ludzie tacy jak my muszą często mierzyć się z trudami losu lub brakiem perspektyw. Ciężar życia czasem trudno uciągnąć. Zamiast tego pchamy ten syf, a pomaga nam w tym nasza muzyka – hip-hop - komentuje Jarek „Bisz” Jaruszewski.

Zespół B.O.K. spotkał się także z krytyką w związku z przyjęciem wsparcia od prezydenta Bruskiego. W Internecie pojawiają się głosy, że muzycy się sprzedali. - Zawsze kiedy mogliśmy wspierać Bydgoszcz, robiliśmy to. Jeżeli miasto chce wesprzeć nas, to my z tym nie mamy problemu. Nie interesuje nas polityka - ripostuje Bisz. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!